Film to nieporozumienie po calosci - nudny, slabi aktorzy, a w dodatku promuje pedofilie - jak 28 letnia kobieta moze spotykac sie z 15 latkiem? Obecna progresywna lewica promuje podobne zboczenia. Wyobrazmy sobie sytuacje gdy to 28 letni mezczyzna "chce" 15 letnia dziewczyne. Wtedy juz bylby problem, bo to niezgodne z narracja nowoczesnych mediow. Nie ogladac i nie marnowac czasu na to nawet. Podobna sieczka jak ten z Jennifer Lawrence - rowniez o tym samym, rowniez dno.