Najbardziej poruszyła mnie scena kiedy tuż przed katastrofą pasażerowie i zamachowcy modlili się - pierwsi o ratunek i ocalenie, a drudzy zapewne o 77 dziewic w raju w nagrodę za zabicie niewiernych. A wszyscy do jednego Boga. To bardzo symboliczna scena. Wogóle nie mieści mi się w głowie jak z imieniem Boga na ustach...
więcej...Nie trzymał mnie tak w napięciu, jak ten... Oczywiście nie bez znaczenia jest to, że to prawdziwa historia . Stężenie emocji w końcówce jest olbrzymie i chwała Greengrassowi, że tego nie zepsuł, a o to nie było trudno. Doskonałe Kino na Faktach.
Do niektórych użytkowników portalu: może skończmy z gadaniem o spiskowej teorii dziejów a zajmijmy sie samym filmem, który pod względem budowanego napięcia emocjonalnego jest genialny. Denerwują, mnie niektóre posty w których można sie doczytać, że film to gówno i tandeta, uzasadniając swoje poglądy stwierdzeniami...
Warto obejrzeć. Widać na filmie surrealistyczny model dowodzenia (cywilno-wojskowy) w USA, gdzie szef FAA dowiaduje się o uderzeniu w w WTC z telewizji.... Eh... naprawdę fajne kino.
Jestem świeżo po obejrzeniu tego filmu i chyba został on oceniony ze złej strony przez
filmwebowiczów...a może nie.
Zanim obejrzałem ten film to poczytałem komentarze. Widze że najwięcej uwag jest do tego
ze przecież to wydarzenie nie miało miejsca. Nie wiem czy to moja nieuwaga ale nie
zauważyłem podczas całego...
Szacunek mam ogromny dla ofiar, za to że postanowili walczyć, starać się wziąć los we własne ręce, a nie czekać na rozwój wydarzeń.
Zastanawia mnie jednak jak można by przeprowadzić tą akcje inaczej. Wiadomo, że sprzed komputera to sobie mogę dywagować, ale najlepszą taktyką byłoby chyba wciągnięcie tych dwóch gość...
Film na prawdę dobry i bardzo realny... pokazanie zamachu na Wtc od strony pasażerów w samolocie i ich walki z zamachowcami i pogodzeniu się ze nadciągającą śmiercią ... ocena 8/10
Ten kto temu niewierzy to poprostu stał sie marionetka w rekach mediów. A ten ambitny ktory cos podejrzewa , szuka w necie i znajduje. Wszystko jest czarne na białym. Wypowiedzi strazaków, zdjecia stacji telewizyjnych, wypowiedzi swiatkow. WSZYSTKO. Jesli nie boicie sie prawdy, ze to WTC to tylko przykrywka i wymyslony...
więcejFilm powstał na podstawie rozmów pasażerów z rodzinami i zapisu lotu.
Oczywiście, że nie wiemy co do joty jak faktycznie przebiegała akcja odbicia samolotu i co poszło nie tak ale wypowiedzi debilnych lewaków i antyglogalistów są poniżej krytyki.
Co wypowiedź to głupsza a co nowa mądrość to niczym z ksiązeczek...
szkoda ze nie pokazali jak ten samolot "wyparował" po uderzeniu w ziemie. W końcu media pokazywały jedynie dymiącą dziurę w polu i kilka małych blach. Cała prowokacja z atakami na WTC i pentagon została zrobiona na fatalnym poziomie, aż dziw że tyle osób nadal wierzy w grupę pasterzy uzbrojonych w papierowe noże.
Film, który zrobili dobrotliwi Amerykanie, by pokazać tragedię lotu, który nigdy nie miał miejsca.
Najbardziej jest mi żal frajerów, ktorzy uwieżyli w powyższą tragedię.
Jak dla mnie za bardzo jedzie amerykańską propagandą. Ja mam trochę inny pogląd na temat tych ataków. Oficjalna wersja jak dla mnie za bardzo śmierdzi i jest dziurawa jak durszlak. Jest zbyt wiele niedomówień i pytań bez odpowiedzi. Ciężko nawet spiąć to w jakąś logiczną całość, a wydawało się, że wszystko będzie tak...
więcejPierwsza częśc filmu okropnie nudna. Za bardzo rozbudowano wątek tej centrali lotów. To było moim zdaniem zupełnie niepotrzebne. Wolałbym żeby skupiono się na pasażerach lotu i terrorystach (jakieś retrospekcje dzięki którym bliżej poznalibyśmy bohaterów). O ile pierwsza częśc jest bardzo toporna to film nabiera tempa...
więcejNie jestem amerykaninem ale postawa ludzi , pogodzenie się z tym do nieuniknione , odwaga oraz walka do końca sprawia że człowiek czuje ogromną dumę że są jeszcze na świecie ludzie których stać na takie poświęcenie , jeśli film choć w połowie odwzorowuje to co się działo w United 93 to bez zawahania można nazwać tych...
więcejto z uwagi na narodowy wśród Polaków efekt Dunninga-Krugera, czyli bycie specjalistą od wszystkiego (w końcu mamy 40 milionów trenerów piłkarskich, 40 milionów ekspertów od katastrof lotniczych, 40 milionów epidemiologów) wśród pasażerów odnalazłby się przynajmniej jeden Janusz, który przejąłby od muslimów stery...