Tylko do polowy, druga cześć była za bardzo przesadzona.Do tego ten pendrive na koniec, to chyba
w formie żartu był:)Pomysł był dobry po początkowych scenach, spodziewałem się czegoś w stylu
Adrenaliny, jednak wyobraźnia twórców chyba mnie przerosła.
Niezły to najlepsze określenie pasujące do tego dzieła.Film bardzo dobrze się zapowiadał w pierwszej jego części,miał mocne wejście od pierwszych scen,ale póżniej im dalej w las tym gorzej,a końcówka te wszystkie pościgi,strzelaniny i Lucy wykorzystująca 100% to już kompletnie nie moja bajka.Na plus sam pomysł...
Początek zapowiada sie nieźle ale już później komedia efektów i głupich teorii przerasta film. Scarlett już też nie ta i
pokazała raczej średnie aktorstwo. Freeman cały czas ten sam.
Na plus muzyka i pościg. Reszta średnio
Moja ocena : 5,5 / 10
. . . Raz jak oglądałem Transcendence a drugi jak oglądałem Limitless zwykły remix tych dwóch
tytułów z większą ilością omłotów (pościgi, strzelaniny,bla bla bla).
Rozumiem że ktoś odblokowuje obszary mózgu do których nie ma dostępu reszta ludzkości ale czy
jest to wystarczający powód żeby zastrzelić taksiarza...
Moim zdaniem film jest naprawde bardzo dobry i inny od pozostalych. Super pomysl. Polecam
wszystkim :)
zabrakło fabuły..pomysł dobry..końcówka rozjechana..widać brak pomysłu..do połowy bardzo niezle
dobrze ...cóz za składnia heheh jak ten film
Pomysł na film całkiem niezły lecz gdyby nie efekty to tak naprawdę nic wielkiego Morgan Freeman ze swoją wizją naukową i Scarlett Johanson, która nic nie wnosi tak naprawdę do tego filmu plus kilku Azjatów i narkotyki . Choć trzeba przyznać, że po początku nastąpił ciekawy zwrot akcji jak Lucy biegała na szprycowana...
więcej
Czyli film o tym jak afroamerykanin ma wykorzystać inteligencję przećpanej blondynki:(
Jeżeli ktoś słyszał kawały o blondynkach - "Myślę, więc jestem" zdradza trochę jak potoczy się
film...;)
Nie chciałem nikogo urazić ale film uważam za kiepski.
I mimo, że to dwa różne filmy, to motyw rozwijającej się świadomości...
Set wcześniej pisałem, że założenia filmu są zbyt fantazyjne i ten populizm darwinizmu etc ....
http://www.theatlantic.com/entertainment/archive/2014/07/life-is-futile-so-heres -what-to-do-with-it-according-to-lucy-a-spoilereview/375006/
Pozdro
Pomysł filmu spoko ale jego wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Sporo absurdu i
idiotycznych scen i motywów.
Jeśli już nasza ukochana Lucy, która jest niczym Bóg to czemu nie załatwiła koreańczyków do
końca? Absurdalna jest scena gdy koreańczycy wchodzą do biblioteki, w której Lucy zażywa
narkotyki. Nie...