PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=449935}

Mój przyjaciel Hachiko

Hachi: A Dog's Tale
2009
8,0 191 tys. ocen
8,0 10 1 190774
6,9 27 krytyków
Mój przyjaciel Hachiko
powrót do forum filmu Mój przyjaciel Hachiko

zanim widziałem film słyszałem że fajny itp... to nie film w moim guście ale skusiłem sie bo akurat
leciał w TV na tv4... Moja płakała jak dziecko... a Ja... heh POLECAM NAPRAWDĘ WSZYTKIM

ocenił(a) film na 10
maisssss

u mnie to samo ja płakałam, moja mama ,mój chłopak nawet.....film -cudowny!

maisssss

Ja podobnie! Mi filmweb wyświetlił, że film jest w moim guście, więc skorzystałam z okazji i obejrzałam na TV4. Bardzo się cieszę, że to zrobiłam. Sikałam oczami, a nigdy nie płaczę na filmach!

ocenił(a) film na 9
Joker068

Ja tak samo :)

evaa

widziałam dzis po raz czwarty ... niestety - przy kolejnym ogladaniu nie placze sie mniej :)

ocenił(a) film na 10
karin_filmweb

Ja z kolei drugi raz, i wyłam tak samo jak za pierwszym (a byłam wtedy w ciąży, myślałam że to przez hormony :P )

ocenił(a) film na 10
maisssss

To prawda. Każdemu serce zmięknie.

użytkownik usunięty
TheWitcher_666

można przepłakać pół filmu :) Ogladałam wczoraj w tv, po emisji dostałam sms'a od taty "matka aż popłakała :)"

użytkownik usunięty
maisssss

Nie plakalem, a raczej miałem wybuch śmiechu. Świetny reprezentant ckliwosci z słaba fabuła.

Czego oczekujesz od filmu, ktory w zamierzeniu ma być wzruszający? Ckliwość też jest czasem potrzebna. Jeśli sądzisz, że film nie jest wystarczająco dobry dla Ciebie, to trudno. Denerwuje mnie, że sporo ludzi narzekają o ckliwości i przewidywalności takich filmów, a przecież logiczne jest to, że takie filmy są tworzone, aby wzruszać.... Ja teraz oglądam powtórkę i płaczę.

ocenił(a) film na 10
Niedzisiejsza_Emily

Zgadzam się z tobą film był rewelacyjny i uważam ze prawdziwego zdarzenia film powinien wzbudzać w nas emocje nawet ckliwość i wzruszenie

Ze słabą fabułą? Zamknij ryj pedrylu.. To jest na faktach, więc jaką Ty chcesz tu fabułę ?

Hawkey

Problem z tobą nie polega na tym, że jesteś chamem i prostakiem, bo takich jest wielu. Większym jest to, że jesteś ograniczonym imbecylem wchodzącym ze swoimi fobiami w przestrzeń publiczną.

użytkownik usunięty
Hawkey

Zamiast przedstawić rzeczowe argumenty, to stosujesz inwektywy w tej prymitywnej postaci na dodatek.

ocenił(a) film na 10

Zdanie plebejskiej mniejszości gówno kogo obchodzi.
Zawsze się musi jakiś łach przypałętać, nieudacznik życiowy w każdym filmie :)

TheWitcher_666

Gdybyś był trochę bardziej rozgarnięty, to po pierwsze nie przyznawałbyś się do swojej głupoty, po drugie wiedziałbyś, że plebs zawsze stanowił większość w społeczeństwie, czego jesteś istotnym statystycznie przykładem.

ocenił(a) film na 10
Barabarasz

Słuchaj, nie winię cię za to że jesteś półgłówkiem.
Wiedziałbyś o tym, bo większość ludzi która pisała w tym temacie - zachwyca się tym filmem, tumanie.
Stąd napisałem "plebejska mniejszość".
I tym samym zrobiłeś z siebie debila, a chciałeś błysnąć.
Owszem, jestem rozgarnięty w przeciwieństwie do ciebie.
Statystycznie to właśnie po tym co napisałeś, stwierdziłeś swoją przynależność do tej warstwy społecznej, jak i to że nie masz jaj, nieudaczniku życiowy.

TheWitcher_666

Proponuję prosty test bystrzaku. Otwórz stronę filmu Robocop, który oceniłeś dzisiaj na 10. Sprawdź jego średnią notę (podpowiadam: 6,7) oraz miejsce w rankingu (2957). Poczytaj też komentarze. Stosując twoje pozbawione sensu kryterium należałoby stwierdzić, że jesteś "plebejską mniejszością", bo widzowie w większości krytykują film, który ty oceniasz jako arcydzieło.

Niestety nie mogę stwierdzić, że jesteś "plebejską mniejszością", gdyż jest to tak samo wewnętrznie sprzeczny oksymoron jak np. "błyskotliwy TheWitcher_666".

ocenił(a) film na 10
Barabarasz

Proponuję prosty test.
Włóż swój głupi łeb pomiędzy deskę sedesową, a muszlę klozetową.
Następnie wal nią tak mocno aż usłyszysz Johna Lennona.
Jeżeli nie pomoże to zastosuj elektrowstrząsy.

TheWitcher_666

No to się wykazałeś. Niepokoi mnie to twoje częste odnoszenie się do motywów fekalnych. Widzę w tym objawy koprofilii. Uważaj na siebie.

ocenił(a) film na 10
Barabarasz

Wiesz, ja na twoim miejscu nie przedstawiałbym swoich fantazji z nieboszczykami i moczem na forum publicznym, bo to nie jest powód do bycia dumnym.
Ktoś może podpatrzyć i powiadomić odpowiednie służby.

ocenił(a) film na 3

Ja rowniez nie plakalem, co do śmiechu to moze troche pozniej jak przyszly refleksje i na spokojnie zaczalem analizować, co wlasciwie obejrzalem. Ten film jest o niczym. Niestety, ale taka jest prawda. Pewnie wiekszosc zwolennikow zacznie sie oburzac: "jak to, przeciez ten film to piekna historia oparta na faktach, przedstawiająca silną więź meidzy czlowiekiem a psem, ich przyjazn i oddanie, mająca przesłanie... bla bla bla" . Faktem jednak jest, ze rezyser poszedl na latwizne. Zaserwował ludziom poltoragodzinna historyjke, którą określilbym mianem "wyciskacza łez". Nie ma tam nic godnego uwagi (moze za wyjatkiem calkiem przyjemnej i klimatycznej muzyki). Fabula prosta, sceny przedluzane, zamiast tworzyc klimat irytuja. Przykro jedynie, że duża czesc spolczenstwa łyknęła te tanie chwyty i stawia filmowi 10ki, sztucznie podwyzszajac ocene. Jesli ktos sie nie zgadza, to prosze napisać mi argumenty, jak cos takiego mam nazwac "arcydzielem"? I jak ten film ma sie do prawdziwych klasyków jak FG, Ojciec chrzestny czy Skazani na S.

I zeby była jasność: nie twierdze, że film nie moze sie podobac, kazdy ma inny gust. Ale dawanie filmowi ocene "rewelacyjny" czy "arcydzielo" tylko dlatego ze wzruszyl i ktos sie poplakal to chyba lekka przesada.

P.S. Wczoraj po seansie mialem duzo wiecej reflekcji, jednak wiekszosc ulecialo z glowy.

ocenił(a) film na 9
maisssss

cudowny film. Również płakałam, chyba nie ma osoby, która by się nie wzruszyła. Coś pięknego.

ocenił(a) film na 9
maisssss

Potwierdzam :)

maisssss

Potwierdzam, mimo, że mam kamienne serce :P to jednak przy tym filmie rozryczałam się jak małe dziecko :) i nie wstydzę się tego mimo że mam już 19 lat, od połowy filmu miałam już wilgotne oczy i co chwila wybuchałam płaczem.

ocenił(a) film na 9
aneciora11

Ja 23 i poleciały mi łzy ;D

ocenił(a) film na 10
maisssss

Film rewelacyjny!!! Płakałam jak dziecko! Nawet teraz łezka kręci mi się w oku jak wspominam Hachiko! Nigdy nie zapomnę psiaka;-) Piękna a zarazem bardzo smutna historia. Hachiko jestem z Tobą!!!

ocenił(a) film na 10
maisssss

Naprawdę arcydzieło, film świetny..... szczerze mówiąc muszę się przyznać że mnie ogromnie wzruszył..... tym bardziej iż to była prawdziwa historia.....
Po prostu wyśmienity 10/10 !!!!

ocenił(a) film na 6
maisssss

Zgadzam się. Według mnie jeden z najlepszych filmów o przyjaźni człowieka i psa.

ocenił(a) film na 8
maisssss

a ja nie płakałem :) Myślałem że film mnie bardziej wzruszy, ale mimo to jest bardzo dobry.