PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=449935}

Mój przyjaciel Hachiko

Hachi: A Dog's Tale
2009
8,0 191 tys. ocen
8,0 10 1 190761
6,9 27 krytyków
Mój przyjaciel Hachiko
powrót do forum filmu Mój przyjaciel Hachiko
ocenił(a) film na 9
Al_Bundy

Chciałbym obejrzeć, mówisz o "Hachikô monogatari (1987)"?

ocenił(a) film na 9
Skajny

Jest z Polskimi napisami na moim kanale na yt

1. http://www.youtube.com/watch?v=UwRzfuBtKYY
2. http://www.youtube.com/watch?v=zSB7A7quNf0
3. http://www.youtube.com/watch?v=YJJSvTnmW5c
4. http://www.youtube.com/watch?v=-YCcuDE4xOM
5. http://www.youtube.com/watch?v=_HHO4UGTysA
6. http://www.youtube.com/watch?v=rqSNG5QKNTU
7. http://www.youtube.com/watch?v=zHdmRcAjkpA
8. http://www.youtube.com/watch?v=HZwRyrBWW9I

ocenił(a) film na 9
Al_Bundy

Bardzo dziękuję, znalazłem też pełną wersję :)

ocenił(a) film na 9
Skajny

Ta jest w 100% pełna ale w kawałkach.

ocenił(a) film na 9
Al_Bundy

To miałem na myśli, pełną = w całości.

ocenił(a) film na 9
Skajny

Oj tam oj tam... To bez różnicy

Części sa DOKŁADNIE oddzielone, wszystko jest ile powinno byc..

ocenił(a) film na 8
Al_Bundy

Dzięki - skorzystam z linków

Al_Bundy

Większość sądzi, że japońska lepsza, ale mi na przykład nie przypadła do gustu :/

ocenił(a) film na 9
basika0

Wiekszosc zwykle sie myli aczkolwiek wersja Japonska faktycznie jest lepsza

1. Bardziej dramatyczna.. Nie ma tu pierniczenia o milosci.. Wywalili psa i tyle.. jego życie i smierc byla okrutna

2. Bardziej smutne... Ogólnie az tak na amerykanskiej nie beczalem

3. Japonskie.. USA nie zastapi Japonii..

4. Akcja dziala sie w ponad 70 lat po prawdziwych wydarzeniach zaś powinni to nagrac w oprawie lat 30..

5. Wersja Japonska jest realniejsza... Jakby nie bylo zachowanie ludzi tam jest bardziej realne itp.. Co prawda w realu Hachiko do konca życia mieszkal w domu, wychodzil na dworzec na pare godzin i wracal.. no i umarl w domu... Ale na tym juz nikt by raczej az tak nie beczal..

6. Aktorstwo tez lepsze... Tzn. Gere i filmowa zona byli ok. ale nie dodawlai klimatu

7. Naprawde Hachiko nie mial lekko.. Zaś po tym filmie można pomyslec ze przychodzil tam bo mu dawali żarcie... W sumie w realu to raczej tak by bylo ale prawdziwego Hachiko przez pierwsze 8 lat wypedzali praktycznie a on mimo wszystko przychodzil


8. Prawdziwy Hachiko byl bialy.. i gral go pies a nie su.ka jak tutja

9.Widać że szczeniakiem hachiko byl Shiba inu a nie Akita inu..

10. Psa wzieli.. i tyle.. To nierealne.. wierze ze ktos by psa przygarnal ale.. Jakby ni bylo - Akity to rasa pierwotna/prymitywna. Od wilka różni ja tylko wyglad... Jest nawet dziksza niz niektóre podgatunki wilków.. Nie moze sie zadomowic jak inny pies..Jak sie nie zacznie sie go wychowywac i pokazywac kto tu rzadzi to na 100% doszlo by kiedys do pogryzin bo pies myslaby ze jest panem stada..

11. Ludzie nie bali sie podchodzic do psa który mógłby ich z latwoscia zalawic.. Akita to moja ulubiona rasa ale sam nie podszedlbym (do prawdopodobnie bezpanskiego psa w typie akity) do takiego... Te psy bez wychowania nie sa wcale przyjazne.. Tzn. moga byc mile ale nie same z siebie.. tzn. moga same z siebie ale to malo prawdopodobne.. Mój kolega ma akite i zachowuje sie przyjaznie tylko w jego obecnosci.. Dodatkowo nie jest tolerancyjny pies o czym dokladnie przekonal sie kot sasiada który wszedl na podwórki do mojego kumpla...

12. Facet znajduje psa na ulicy (wartego ok 6000 zł jesli jest rasowy..) a później ktos mu na oko stwierdza ze to akita.. Sam wyglad nie ma tu zadnej wartosci (chociaz szczeniak to widoczna shiba inu..).. Pies moze byc identyczny co akita a moze byc kun.dlem. Watpliwe by hachiko z filmu amerykanskiego nei byl jakims kundlem.. W relau hachiko pochodzil z hodowli akit..

13. No i perelka... Rodzina pozwala swojemu ukochanemu psu odejsc.. To ze go wyrzucili w japonskiej werjsi (chociaz w realu to bylo inaczej..) to jeszcze zrozumiale.. glupie ale w miare zrozumiane.. a tu kochaja psa - pozwalaja mu odejsc.. Zamiast zamknac go w kojcu, wybudowac lepsze ogrodzenie lub wezwac tresera (co pewnie by pomoglo) oni od tak pozwalaja mu odjesc (co pewnie skonczylo by sie w koncu smiercia..)

NIe mniej jednak oba filmy mi sie bardzo podobały..

Al_Bundy

Japońskiej wersji jeszcze nie widziałam, ale strasznie mnie wkurzyła postawa rodziny profesora z amerykańskiej. Wypuścili psa i nie martwili się czy ma co jeść, czy wpadnie pod pociąg czy ktoś go otruje, czy ktoś stwierdzi, że włóczęgi trzeba się pozbyć? Masakra ja bym walczyła o tego psa każdego dnia, codziennie bym go odbierała i starała się by niczego mu nie brakowało, a oni pozwolili psu wałęsać się przez 10 lat? Ukochanemu psu zmarłego ojca i męża/?Niebywałe. I jeszcze opowiadali synkowi o cudownym psie, którego mieli gdzieś przez tyle lat i żył dzięki sprzedawcy hod dogów? Przykład dla dziecka jak nie wiem...

ocenił(a) film na 9
aariciaa

To bylo dla placzu..

W realnym swiecie pies im nie uciekal tylko siedzial w domu a na pare godzin wychodzil na dworzec..

Zreszta to Amerykanie - Oni nie naleza do zbytnio inteligentnych ludzi wiec nie oczekuj po nich logiki

Al_Bundy

Nie tylko oni - polski widz tez w większości (takie mam wrażenie czytając komentarze) nie zastawia się nad tą bezrefleksyjną postawą rodziny.
Muszę koniecznie obejrzeć oryginał :)

ocenił(a) film na 9
aariciaa

W oryginale bylo jeszcze gorzej..

Ale w realu bylo dobrze

Al_Bundy

Jeszcze gorzej? To nie wiem czy dam rade obejrzeć :(

ocenił(a) film na 9
aariciaa

Japonska wersja jest o wiele smutniejsza, mocniejsza i agreywniejsza jesli chodzi o życie psa :D

Al_Bundy

Obejrzałam. W sumie nie ryczałam przez pół filmu jak na amerykańskiej, ale końcówka mocna :(

ocenił(a) film na 9
aariciaa

No... Mocniejsza niz cala amerykanówka

ocenił(a) film na 8
Al_Bundy

"... i gral go pies a nie su.ka jak tutja"

Mylisz się w rolę Hachiko grały 3 psy w kolejności od najmłodszego do najstarszego: Chico, Layla i Forrest

ocenił(a) film na 9
SonicPL2014

Nie znam sie.

ocenił(a) film na 8
Al_Bundy

Al_Bundy, skąd wiesz te fakty o prawdziwym życiu Hachiko? Pytam poważnie, znasz jakies historyczne źródła?