PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=449935}

Mój przyjaciel Hachiko

Hachi: A Dog's Tale
2009
8,0 191 tys. ocen
8,0 10 1 190774
6,9 27 krytyków
Mój przyjaciel Hachiko
powrót do forum filmu Mój przyjaciel Hachiko

Niedawno

ocenił(a) film na 10

dostałem ten film od kolegi. A że późna pora to włączyłem sobie zwiastun i parę scen na yt, i powiem wam, że to wystarczyło, żeby mnie rozłożyć na łopatki, z czerwonymi oczami i twarzą pełną łez. Nie wiem czy jutro to przeżyje, jak tak to dodam jeszcze opinię i ocenę ;]

ocenił(a) film na 10
telepek

Żyje... ale co to za życie bedąc odwodnionym, otoczonym toną zużytych chusteczek?

Ten film... coś pięknego. Powinien dostać Oscara, Emmy, Złote Globy, Nagrodę Nobla, Telekamerę, i mógłbym jeszcze wymieniać bez końca i końca. Wszystko było piękne. Pierwszą godzinę filmu trudno było oglądać bez banana na twarzy [ten szczeniak był po prostu słodki *.*], a ostatnie pół godziny... całość - muzyka, sposób kręcenia scen, nawet zachowanie psa [ ta nadzieja, że pan się pojawi, nie gasnąca nawet mimo podeszłego wieku], całość mogę wymieniać bez końca i końca - po prostu trzy paczki chusteczek i połowa papieru toaletowego, to było za mało. Należę do osób wrażliwych i po prostu płakałem najpierw cicho, a pod koniec to nie patrzałem na to, że połowa domu śpi [nazywają mnie wariatem - niech poczekają, aż im ten film włączę].

Ogólnie to na ten film to zabrakło dla mnie skali. To nie powinna być dziesiątka - to powinna być setka, a nawet tysiąc na dziesięć. Bo jeżeli na samą myśl o tym psie, łzy nabiegają mi do oczu, to z pewnością jest to arcydzieło.

ocenił(a) film na 9
telepek

Zgadzam się, ja nie jestem aż tak wrażliwy, ale ogladając ten film nie wytrzymałem i płakałem jak dziecko, pierwszy raz tak poważnie i do dziś zastanawiam się, czy to ten pies, czy ten film czy może sens życia spowodował , że tak bardzo to przeżywałem, bo jedno jest pewne całe życie przeleciało mi przed oczami. Ten film to naprawdę rewelacja

dawid2385

Mam japońską wersję ale boje się obejrzeć :P też wyciska łzy
tego filmu nie skasuje z dysku. Film jest jedyny w swoim rodzaju ale też nie potrafiłem powstrzymać łez aż dziw bierze że taka historia miała już miejsce.

ocenił(a) film na 10
jason86

ja płakałam przez 3/4 filmu. Boski. Pokazuje jak mocne mogą być relacje miedzy psem a człowiekiem.

emcia149

bo zwierzęta nie mają problemów z okazywaniem uczuć i tym bardziej nie mają problemów z wiernością... niby człowiek stoi najwyżej w hierarchii ale powinien brać przykład z "innych".

ocenił(a) film na 10
telepek

U mnie było jeszcze gorzej, bo jak to czasami robie zerknąłem na końcówke filmu gdzie była przedstawiona prawdziwa historia, także spodziewając sie już co się stanie ryczałem do samego końca od wiadomego momentu. Poprzednio "Marley i ja" mnie wzruszył, ale to rozwaliło mnie na łopatki. Oczy po godzinie od obejrzenia filmu jeszcze sie kleją.

boogiee

Jest was więcej to cudowne! Nigdy nie dajcie sobie wmówić ,że dla mężczyzny płacz to obciach. Ja to bardzo doceniam.

telepek

Doceniam Twoją wrażliwość to naprawdę słodkie. Gdzie są tacy mężczyźni?

ocenił(a) film na 9
telepek

Też ryczałem, dlatego odradzam oglądanie tego filmu wszystkim tym którzy stracili swojego czworonożnego przyjaciela, bo bedzie tak jak w moim przypadku i otworzy się wam na nowo z trudem gojaca się rana w sercu.

ocenił(a) film na 9
telepek

ja nie płakałam........ ja WYŁAM!!! Piękny film z klimatem. Polecam.

ocenił(a) film na 8
netii79

też :) zaryczałam się prawie że na śmierć

ocenił(a) film na 7
Kasyana

tak z tym płakaniem to bez przesady , ale film faktycznie ma coś w sobie bo historia w zasadzie banalna : pies przyłazi na dworzec i to już w zasadzie cała historia .

użytkownik usunięty
ja454

piszesz tak jakby hachiko przychodził sobie tak po prostu na dworzec kiedy mu się zachciało. Nie dodałeś, że robił to zawsze o tej samej godzinie, dzień w dzień, aż do śmierci.
Film jest wręcz niesamowity. Polecam KAŻDEMU!!!

ocenił(a) film na 10

Film przepiękny.
Swego czasu w polsce było głośno o psie, który przychodził na grób swego pana przez kilka lat.

artkie

I to jest piękne w psach ta ich bezgraniczna wierność do swojego pana.

jason86

japoński mi sie nie podobał tak bardzo jak ten. ale ryczałam na amerykańskim strasznie. mało który film mnie tak rozwalił jak ten. ja nawet trailerów nie mogę oglądać bo ryczę

ocenił(a) film na 7
tess_harding_2

piękny film...

ocenił(a) film na 10
przemo9611

No coś przepięknego ! Ja osobiście już chyba czwarty raz z rzędu go oglądam i nadal ryczę jak bóbr od momentu śmierci profesora. Po prostu nie idzie inaczej. Przepiękny film ! Polecam każdemu !!!

telepek

No a SKĄD MOGĘ GO WZIĄĆ?!Helpmi! Już samo patrzenie na akitkę wystarczy