Piękna historia, łzy same płyną. Bardzo dobry film ;)
i to strumieniami. Ostatni raz tak silne emocje obudził we mnie "Casper" gdy miałam może z 13 lat, i ta muzyka ehhh. Piękny film.
tez ogladam , kolejny raz myslalem ze tym razem juz nie bedzie lez...
jeden z najlepszych filmów jakie widziałem.
Prawda, biedulek z psinki.
poryczałem się jak bóbr :D ostatnio też oglądałem Ósmoklaśisci nie płaczą też wyłem jak bóbr polecam.
Wlasnie skonczylam go ogladac. Nie da sie nie plakac. Film piekny, ta lojalnosc tego psa, jak codziennie przychodzi i czeka ze az sie plakac chce, jak se przypomina zabawy z panem :(