Jeszcze mi się to nigdy nie zdarzyło, żeby nie potrafić ocenić filmu. Długie toto i nudne do zaśnięcia ale z drugiej strony piękne i wizjonerskie. Czy ma ktoś podobne odczucia?
...dobre. Rozumiem, że film ma przesłanie i jest prawdziwym dziełem sztuki, ale w życiu tak
się nie wymęczyłam w kinie (nasz kochany profesor od polskiego zapewnił nam tę wątpliwą
rozrywkę). A pytanie zasadnicze: Co brał ten cały Majewski, jak to tworzył?
Kamera stopniowo oddala się, Widzimy płótno, ramę obrazu. Po chwili oko kamery obejmuje również mężczyznę z lewej jego strony. To Lech Majewski. Patrzy w obiektyw, w lewej dłoni błyska płomień zapalniczki... Nieśmiałe brawa na widowni... (stopniowo wzmaga się znaną nam melodia graną na rogu) Owacja!
...
Takiego gniota to juz dawno nie widziałem,po 10 minutach ogladania mozna zasnąć. Dla ludzi cierpiących na bezsennosc bedzie dobry.)
Fabułą to na pewno nie jest. Rzecz przypomina raczej średniowieczny teatr. Aktorzy wykonują pozy i recytują drętwe teksty. Nie ma w tym cienia emocji..., nic naprawdę poruszającego... Trudno też to traktować jako film historyczny, bo rzecz jest wielce powierzchowna. Jak dla mnie, cała para poszła w gwizdek, czyli...
A ja jestem trochę rozczarowana. Wielkie brawa dla reżysera za pomysł i warstwę techniczną. Ale scenariusz, muzyka, gra aktorów - jakieś nieposkładane to wszystko wyszło. W jednym z wywiadów Lech Majewski mówił, że z początku Michael Gibson namawiał go do nakręcenia filmu dokumentalno-edukacyjnego: Gibson miał stać...
walczących o nominacje do Oscara :D
http://www.oscars.org/awards/academyawards/rules/reminderlist.html
z innych polskich tytułów: w ciemności agnieszki holland
Obejrzałam "Młyn i Krzyż" w ramach 36. FPFF i uważam, że jego obecność wśród filmów
konkursowych to pomyłka. Niedość, że to całkowicie odmienna kategoria estetyczna i
intelektualna od reszty filmów, to zwyczajnie trudno nazwać ten film fabularnym, a nawet
przyporządkować go do jednego gatunku. Może właśnie...
byłam dwa razy i poszłabym znowu, ale mi wypłatę obcięli :/
piękny film, dawno nie widziałam Hauera w tak dobrej roli... od Blade Runnera chyba :)
Majewski jest wypróbowanym mistrze estetyki w kinie i ten film to potwierdza. Jednak poza tym w tym filmie jest bardzo niewiele. Kopiowanie malarstwa to w sumie nic wielkiego, fabularnie jest ten film sztampowy i niejasny (krzyżowanie protestantów przez fanatycznych katolików hiszpańskich - żeby wiedzieć o co chodzi,...
więcej