Naprawdę z wielką przyjemnością oglądam zawsze filmy francuskie , na tle
amerykańskiej tandety, coś takiego jak ten film to poprostu perełka.

Wybierając ten film, nastawiłam się na dobre, francuskie kino, nie tylko akcji, ale też kino, o ciekawej, interesującej fabule. No niestety.... Film strasznie "rozciągnięty", po godzinie chciałam żeby już się skończył!! Jakoś go zmęczyłam, ale szybko zapomniałam;/ Bez większego ładu i składu. Wiele niepotrzebnych scen,...

Francuzi są mistrzami w robieniu filmów o niczym. Czasem wydaje mi się, że wyznają zasadę: im bardziej zmęczysz filmem widza, tym bardziej powinien ów film docenić. Nuda, wtórność, płycizna bohaterów - nie znalazłem NIC dobrego w tym filmie, czego nie znalazł bym w tysiącu podobnych produkcji i to na o wiele wyższym...

Generalnie lubię filmy Oliviera Marchala. Ten mi niestety nie podszedł, jakoś go zmęczyłem ,było trudno. Po pierwsze klimat filmu, straszny dół większość bohaterów ginie, scena z narodzinami dziecka nie przekonała mnie. Scenariusz też był nie dopracowany. Nawet tak świetny aktor jak Daniel Auteuil nie pociągnął tego...

od 23.05 08 na DVD do wypożyczalni wreszcie

jak się okazuje -łatwiej jest stworzyć napięcie samą muzyką,dźwiękiem niż samym łopatologicznym pomysłem.W sumie nie był to zły film-była całkiem fajna rola Louisa,fajne efekty wizualne,aktorki też były niebrzydkie:P ... "miała być bomba,a jest przemoknięty kapiszon" tak nasz były premier (kaczynski) miał kiedyś...

Scenariusz zupełnie kupy się nie trzyma - wiadomo tylko, że strasznie dramatycznie i dekadencko, co znajduje swoje odbicie na twarzach bohaterów. A już szczyty finezji osiągnął reżyser/scenarzysta tegoż dziełka pokazując w sekwencji scen: eutanazję, egzekucję, narodziny dziecka, samobójstwo i krzyż zbryzgany...

"tym samym czasie na wolności grasuje sadystyczny gwałciciel i morderca, który przypomina Schneiderowi o tym, co kiedyś spotkało jego żonę" - to brzmi tak, jakby jego żona została zgwałcona i zamordowana. Co prawda twórca opisu nie pisze o tym wprost, ale sam przed obejrzeniem filmu byłem pewien że tak jest.

A co do...

Ciekawi mnie jak odczytujecie słowa z początku filmu. Czy Schneider dopełnił swej obietnicy? Czy czymś takim było zabójstwo żony i własne samobójstwo. Sorry, za temat z pogranicza pytań egzystencjalnych ;)...ale ten film ma też moim zdaniem taki wymiar :) pozdrawiam :) Witek

Jak ktoś myślał że to film podobny do "36" to się grubo pomylił (przyznam szczerze ja się tak nastawiłem)
MR 73 jest ciężki trzeba uważnie przez niego przebrnąć, podczas oglądania przeżywałem różne emocje, miałem ochotę krzyczeć rozwal te wszystkie układy i po prawie 2h seansu "bezsilności" zrobił to, bardzo...

Fajny moze probowam jeszcze ogladam ''MR 73'' ;)
Kiedy Będę idę do kina roku w 2008 ? polecam MR 73 :)
jestem gluchy
Pozdrowienia Dla Wszystkich :)

to nie znaczy że gorszy - a w mojej skromnej opinii wręcz odwrotnie - film wchłania nas swym mrocznym, deszczowym klimatem w ciągu paru minut, mi się wcale nie dłużył, gra aktorska - poezja, bardzo dobry scenariusz i prawdziwe życie ukazane bez ogródek. prawda, jest nieco minusów jak chociażby wymieniana już scena...

jeśli czasem ktoś się zastanawia dlaczego jak wygląda bezsilność popychajaca ludzi do ostatecznych rozwiazań powinien zobaczyć ten film - esencja emocji i uczuć - rewelacyjny

dobre kino dla wymagających,polecam wszystkim co lubią mocne kino

Mam pytanie czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć sens filmu?? Nie zrozumiałem końcówki w ogóle... czy mordercą w końcu był Shneider czy syn głównego komendanta?? Z góry dziękuje za odpowiedź...

niepowtarzalny klimat, gra aktorska na najwyzszym poziomie, niezwykle ciekawa fabula i zaskakujące zakonczenie. Jest to obowiazkowa pozycja dla osob lubiacych mroczne kino, z niekoniecznie brawurowa akcja. Cos czuje ze bedzie kolejny hollywoodzki remake....

powiem tylko tyle: Daniel Auteuil + Olivier Marchal = "36". tak wiec tym bardziej zaostrzylem sobie apetyt i czekam z niecierpliwoscia, bo jak ci panowie sie postaraja to wychodzi im kawalek swietnego kina. pozostaje tylko czekac

Pozwolę sobie nie zgodzić się z opinią któregoś z piszących , bo dla mnie to film niespecjalnie wart uwagi. Główny bohater żyje wyłącznie pijąc i paląc,nie potrafię go nawet polubić. Policja to degeneraci i aferzyści. Film nie ma tempa,ani uroku.Epatuje widokami okaleczonych ciał, co niczemu nie służy, chyba tylko...

Mimo, że bardzo lubię Daniela i ogólnie kino francuskie, to tego filmu nie polecam. Jest zdecydowanie przegadany, przestylizowany i w ogóle przedobrzony - w efekcie film słaby, mdły i nużący.