Pamiętam jak byłam bardzo mała i z przedszkolem poszliśmy do kina na syrenkę. Do dziś historia małej syrenki kojarzy mi się ze straszną traumą :P ale to nie była wersja Disneyowska tylko taka że ona chyba miała zabić kogoś/ ogólnie finał był taki że umarła i zmieniła się w morską pianę.
Kojarzy ktoś co to była za wersja? bardzo chętnie obejrzałabym ją po ponad 20latach. ciekawe jaki będzie teraz mój odbiór :)
ale tu jest o baśni a ja szukam bajki na której w kinie byłam :)
ale przynajmniej przypomniałam sobie o co tam dokładnie chodziło :)