czyli nie zrozumiales, ze to byla ironia. co do wymadrzania to ty jestes w tym najlepszy. a sens zycia to ja widze siedzac w pracy przed komputerem, ale teraz marnuje na ciebie czas prywatny dlatego juz napisalem, zebys nie odpowiadal i najlepiej nic juz nie pisal. przynajmniej zrobilbys cos dla swiata.

to nie marnuj i nie pisz. dalej nie będę ciągnął dyskusji bo do niczego ona nie prowadzi. powiedziałeś swoje, co myślisz na mój temat, ja powiedziałem swoje na twój. myślę, że jesteśmy kwita. również żegnam, uważam temat za wyczerpany.

nareszcie.

nie dość że mnie śmieszy, że czytasz forum przed obejrzeniem filmu, to jeszcze bardziej śmieszy mnie to, że się kłócisz i nie masz racji ;)

po pierwsze: kolego. akurat o tej dyskusji to ty masz zerowe pojecie, wiec racje to ja mam.

po drugie: forum jest miedzy innymi dlatego, aby ludzie mogli sie dowiedziec czegos o danym filmie ( czytaj: OPINIA). Moga to robic w celu:
a) czy warto wydac pieniadze na ten film ? czyli kino lub DVD.
b) czy zarys fabuly spelni nasze oczekiwania lub czy ludzie sa zadowoleni po seansie ?

nie mozna sugerowac sie ocena zadnego filmu na tym portalu, tak jak wspomnial to jakis inny inteligent, bo bandy dzieciakow nie oszczedzaja zadnego filmu.

chyba wyrazilem sie jasno.

widzę cię człowieku już na którymś forum i za każdym razem się awanturujesz.co z tobą?to tylko film ,to tylko komentarze bez podniety.film nie był aż tak dobry żeby ci miało z tego powodu skakać ciśnienie.

Wiesz damian jest bardzo ambitny i jego charakter nie pozwala mu na bierne przechodzenie koło trollostwa i chamstwa oraz braku wiedzy - dlatego damian ma rację pomimo tego że się awanturuje.

jak juz nizej napisalem, gdyby koloes nie trollowal na forum Rambo, to nic bym nie mowil.

Popieram ciebie też nie cierpię trolli i dzieciarni wypowiadającej sie na tematy o których nie mają zielonego pojęcia.

masz jakis problem ? napisalem moje zdanie na temat spojlerow jakie tu napisal po raz setny. Gdyby ten koles nie trollowal na innych forach to nic bym nie mowil, wiec jesli nie masz wystarczajacej wiedzy na ten temat, odpusc sobie.

powiedz na jakich forach sie awanturuje ? no dalej, ciekawe, bo kiedy racji nie mam, siedze cicho.

ja nie mam problemu.na przykład teraz masz ochotę się z awanturować prawda?skacze ci ciśnienie chociaż zupełnie nie masz ku temu powodu.nie pamiętam już na jakich to było forach ale twój nick raczej jest do zapamiętania...mi na przykład nie przeszkadza że napisał o tym martwym segalu.a brak słowa spoiler może to po prostu przeoczenie.a zrobiła się dyskusja na dwie strony.

czyli nie masz pojecia o co tak naprawde chodzilo.

chyba nie mam, na tym forum to chyba nikt za bardzo nie ma.pozdro.

to nie zaczynaj klotni jesli nie wiesz o co chodzi. Zarzucilas mi rzeczy, ktore sama popelniasz.

jakiej kłótni?oszalałeś?czy ja tu kogoś zbluzgałam zwyzywałam? nie sadzę.grzecznie zwróciłam tylko uwagę ale do niektórych widocznie konstruktywna krytyka nie dociera to po pierwsze a po drugie odeszliśmy trochę od tematu.tematem jest film a nie nasze osobiste wynurzenia.

no prosze. tematem jest film. Szkoda, ze zaczelas pisac zupelnie o czyms innym, a teraz odwracasz kota ogonem i zmieniasz temat. Ale dobrze, bo nie zamierzam o tym wiecej gadac. Jesli masz cos do napisania, pisz o filmie.

z wzajemnością.A w odwracaniu kota ogonem nie śmiem ci dorównywać mistrzu.a jeśli chodzi o film to zajawki były świetne ale sam film taki sobie.kilka razy nie obejrzę napewno.

a po drugie ten film nie jest wart tych bezsensownych tekstów które tu wszyscy powypisywaliśmy.szkoda czasu.do zobaczenia na forum jakiegoś filmu który warto komentować.będę oglądała teraz;jestem nr cztery' może się nie rozczaruję.

A mnie zawsze śmieszyli ludzie, którzy idą do kina na film bez sprawdzenia opinii i ocen, a później żałują wydanej kasy.
Tak czy inaczej nie zmienia to faktu, że problem z wbiciem 7 klawiszy na klawiaturze to przykra sprawa. Jakim trzeba być ignorantem, żeby nie napisać jednego słowa "SPOILER", tylko dlatego że samemu nie sprawdza się forum przed zobaczeniem filmu?

dokladnie.

napisałeś te słowa 12 czerwca o 23,49 po co powtarzasz te same posty?

23.49 a ile sekund ?

98 geniuszu.

98 ? sekunda przecież sekunda ma 60 sekund.

naprawdę? coś podobnego

sekunda ma 60 sekund?;)

Minuta zasekundowałem się.

zabawnie wyszło.

oo ale to że "tobun" powtarza się po "whiterussian" to szczegół czyż nie?
"...po co powtarzasz te same posty?"
1. na takie same wypowiedzi takie same odpowiedzi - szokujące?
2. ta wypowiedź wnosi coś do dyskusji w odróżnieniu od Twojej
3. jest na temat

tak masz rację przepraszam.też wymyślę sobie nadzwyczajny post i będę go powtarzała za każdym razem jak będzie akurat pasował do czyjejś wypowiedzi.masz chłopie głowę na karku.szacun.

Zgadza się dwie godzinki bardzo miło spędzone film inny od innych bo to przecież dzieło sławnego Rodrigueza...
aktorstwo prezentowane w nim przez wszystkich stoi na niebywale wysokim poziomie a najlepsza w nim była Alba - jej rola jak dla mnie to Oskar...
co sceny końcowej to byłem święcie pzrekonany że Seagal wygra a tu masz ci niespodzianka Seagal sam się wybebesza - jest to wielki plus dla filmu...
natomiast wielkim minusem filmu jest jego w całokształcie brak realizmu na który trzeba przymknąć oczy bo to film Rodrigueza a u niego nie ma normalności i realizmu...
aczkolwiek ta jedna scena w której Luz dostaje strzał w oko od Vona Jacksona jest zbytnio przęgięta !!!

No powiedzcie mi czy w realu jeśli ktoś dostaje postrzał w oko z pistoletu Magnum przeżyje ? - na 100% ma łeb rozwalony lub mózg a tutaj Luz po czymś takim w bardzo szybkim tempie dochodzi do zdrowia.

Reasumując daję 7/10 za plejadę gwiazd, świetny klimat i aktorstwo oraz efektowne krwawe sceny.

Napiszę ogólnie, w miarę do wszystkich, co dalej bez sensu zaśmiecają ten temat w nie wiadomo jakim celu. nie napisałem spojler bo mi się zwyczajnie nie chciało i mam to w głębokiej du...e co o tym myślicie. Bijcie pianę i podniecajcie się tym faktem dalej, wszakże jest to b. ważnym celem w życiu, że ktoś nie napisał spojler. Po to są recenzje redakcji i użytkowników, żeby się dowiedzieć, czy film jest wart oglądnięcia czy nie. Dyskusja jest po to, żeby się wymienić opiniami na temat filmu. Jak do was nie dotarło, że w takiej rozmowie może wyjść wszystko na temat obrazu, który obejrzeliśmy, łącznie ze spojlerami, to przykro mi, że tego nie ogarniacie. Filmweb traktuje w przeciwieństwie do was w sposób lekki i na miękko i nie mam zamiaru pisać za każdym razem, gdy może moja wypowiedź coś ujawni z fabuły, spojler bo tak byście sobie życzyli. Będę chciał to napiszę, nie będę nie napisze - jest wolność słowa.

tomucho77: nie osłabiaj mnie tekstami o dzieciarni i trollowaniu pod moim adresem bo sam potrafisz kopiować swoje wypowiedzi po 3 razy i wklejać je do kolejnych tematów dotyczących tego filmu tym samym nabijając zbędne posty na forum. odpuść sobie takie gadki chyba, że lubisz być przydupasem damianka i wtrącać się w coś, o czym nie masz pojęcia.

damian_filmweb: pozostawię bez komentarza te twoje kolejne wypowiedzi. czytam te twoje wypociny od grubo ponad miesiąca od kiedy przestałem z tobą polemizować i stwierdzam, że masz gościu coś z główką, nie potrafisz odpuścić jak tylko pojawia się ktoś, kto ma inne zdanie, tak jak ostatnio paru userów. tak to jest jak ktoś jest megalomanem. a tak w ogóle to ciekawy jestem gdzie ja trolluje na forum rambo - był tylko 1 temat z moim i twoim udziałem, który się w sumie nadaje do kosza, także nie pie...rz farmazonów. trollowanie to chyba twoja domena - pisanie na forum niezniszczalnych i tym podobnych filmów kolejnych to inspirujących i inteligentnych wypowiedzi, gdzie większość się powtarza, a sporą część zablokowali modzi i administracja to faktycznie nie jest trollowanie i z pewnością twoje wypowiedzi były bardzo mądre i twórcze, jak na prawdziwego znawcę kina przystało. jeśli jesteś taki inteligentny to po h... piszesz z gośćmi typu szejku, jezus drugi itp. i robisz syf na forum. no chyba nie jesteś bo kręci cię ten poziom rozmowy. normalni ludzie olewają to i przestają pisać jak widać, że rozmowa nie ma najmniejszego sensu - tak zrobiłem dawno temu. ty drążysz dalej temat i kolejnym osobą które mają odmienne zdanie próbujesz udowodnić, że masz rację. chyba jest z tobą coś nie tak skoro już ci postronni ludzie piszą, że wszędzie gdzie się pojawiasz robisz tylko bydło. zastanów się nad sobą i dam ci dobrą radę: nie spinaj się tak bo w życiu są ważniejsze rzeczy niż brak 7 literek. pozdro damian.

aha. to teraz mam cos nie tak z glowka ? ECH.. koles nie dobijaj mnie, bo nie wyrobie ze smiechu... Ty mowisz, ze jestes inteligentny, bo przestales ze mna pisac ? Czyli to o co cie prosilem od poczatku... zeby dal sobie spokoj, bo ja nie mam w zwyczaju odpuszczac. strzelasz sobie w stope po raz kolejny. brawo.

Na forum Rambo moj pierwszy post byl durny, to fakt i sie do tego przyznalem. Jednak kiedy ja chcialem wyjasnic ci moj punkt widzenia, zjechales mnie jak psa. Masz ze soba problemy, bo to TY nie potrafisz dopuscic, aby ktos mial inne zdanie. Ja tylko napisalem co mysle o Rambo, ale normalna dykusja nie jest z toba mozliwa, bo normalny to ty nie jestes.

Na forum Expendables wszyscy pisali bzdury i pisza nadal. Moglem odpuscic, ale lubie sie posmiac. To samo moge powiedziec o dyskusji z toba.

jesli ty tego nie rozumiesz, to juz nie potrafie tego prociej wytlumaczyc.

aha i dlaczego pozostawiasz bez komentarza moje ostatnie wypowiedzi ? Nie zrozumiales czegos czy nie wiedziales jak je skomentowac ? ech...

i kto mowi, ze robie bydlo na forum ? szejku ? pomysl troche i nie pisz bzdur. Bydlo to ty osobiscie zrobiles na forum Rambo. Ja sie nie popisalem tylko na forum Expendables ( nie liczac bezsensownych pyskowek z toba ) .

kur*a ,czas odznaczyć temat od obserwowanych..

dokladnie :) ale nie martw sie. Nie zamierzam tracic wiecej czasu na tego czlowieka.

"aha i dlaczego pozostawiasz bez komentarza moje ostatnie wypowiedzi ? Nie zrozumiales czegos czy nie wiedziales jak je skomentowac ? ech..." - tu nie ma co komentować. poczytaj swoje posty to wszystko się wyjaśni czemu przestałem dyskutować, szkoda czasu na pisanie z tobą. olałem cię gościu 2 miechy temu bo uznałem, że dyskusja z tobą jest bezcelowa, a ty dalej się podniecasz że nie było napisu spojler, wypisujesz bzdury pod moim adresem, że trolluje i konsekwentnie zaśmiecasz temat jakimiś przepychankami z innymi. Ręce opadają - widzę, że nie masz w domu co robić. Ja mam także nie martw się, ja również nie zamierzam tracić czasu na twoją osobę. Żegnam.

Ja też tak zamierzam - takiego człowieczka jakim jest martini olać ciepłym moczem.

"tomucho77: nie osłabiaj mnie tekstami o dzieciarni i trollowaniu pod moim adresem bo sam potrafisz kopiować swoje wypowiedzi po 3 razy i wklejać je do kolejnych tematów dotyczących tego filmu tym samym nabijając zbędne posty na forum. odpuść sobie takie gadki chyba, że lubisz być przydupasem damianka i wtrącać się w coś, o czym nie masz pojęcia.

Nie jestem niczyim przydupasem cwelu i jeśli ty masz takie pojęcie o filmie to czemu tak niebywale podniecasz się tymi scenami które wymieniłeś ?
Jeśli jesteś takim znaffcą filmowym to powinieneś wiedzieć że u Rodrigueza takowe sceny są normalnością i oglądać je trzeba z przymróżeniem oczu.

Tak zgadza się ręce opadają mi gdy czytam te twoje żałosne wypociny człowieczku.
Również żegnam i Pozdrawiam oraz życzę tobie szybkiego powrotu do zdrowia.

fajnie, ze po raz setny odbiles pileczke i napisales wszystko to, co ja napisalem w twoim kierunku. Nie ma to jak normalne zachowanie zdrowego na umysle czlowieka. ech... zegnam. I rowniez zycze powrotu do zdrowia.

Zgodnie z życzeniem udaję się na rekonwalescencję. Pierwszą radę dotycząca poprawy mojego zdania już mi pan doktor dał: nie dyskutuje się z oszołomami, gdzie jeden chce robić za adwokata drugiego nie mając żadnej wiedzy o temacie sporu, a drugi to beznadziejny przypadek, który uważa, że pozjadał wszystkie rozumy i dziwi go fakt, że jak komuś bruździ to może liczyć na tą samą reakcję. Więcej panowie luzu, nie bierzcie tego forum na poważnie bo to wam szkodzi. Idę zażyć witaminy, zostawiam wam temat, może przyjdzie jeszcze ktoś, kogo będziecie mogli zjechać bo będzie miał odrębne zdanie. Pa i nie piszcie do mnie więcej bo i tak nie odpiszę, leczenie wymaga ciszy i spokoju.

Miało być poprawy zdrowia a nie zdania, ach te podłe literówki.

raczej to ty bierzesz to forum na powaznie, bo ja mialem tylko zabawe.

Prosiłem nie pisać, biorę silne leki ... ;)

Powiem jedno, ta wasza kłótnia wkręciła mnie bardziej niż ten film :D