Pierwsza połowa to MAD MAX 100%. Przygoda i zadanie celem zdobywania zasobów. Druga połowa to jakaś dziecinada. Pościg, w którym nikt nie ginie z nudną sesją z grupką dzieci. To wyglądało jak naciągana parodia z dobranocki, a nie mad max. Gdyby ocenić pierwszą połowę Mad Max 3 - to ocena z mojej strony 8/10, ale jeśli ocenić drugą - czyli to w co poszedł ten film zupełnie ignorując początkowe założenia to 2/10 Podsumowując całość 5/10 - olać oglądanie po pierwszej połowie filmu, bo strata czasu.