PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10022141}

Maria Callas

Maria
2024
6,2 4,8 tys. ocen
6,2 10 1 4826
6,0 26 krytyków
Maria Callas
powrót do forum filmu Maria Callas

Obsada jest jeszcze bardziej niedorzeczna niż ta w filmie o Amy Winehouse... Dlaczego autentyczne postaci odgrywają ludzie którzy nie są do nich w ogóle podobni? Równie dobrze mógł tę Callas zagrać Will Smith. Ten sam poziom podobieństwa.

I nie, nie wmawiajacie mi że w biografiach liczy się tylko granie i interpretacja. To nie jest przypadkowa postać wymyślona przez kogoś tylko człowiek który istniał. Więc podobieństwo wizualne gra swoją rolę.

Increibla

Chyba nastały takie czasy, że inność jest popularniejsza, niż rzeczywistość. Dobrym przykładem może być "Better Man: Niesamowity Robbie Williams", gdzie głównego bohatera przerobili na szympansa.

ocenił(a) film na 5
Peewit

Ten motyw w filmie o Williamsie jeszcze jakoś się broni. A co do Callas, gdy zobaczyłem trailer do filmu to bardzo się ucieszyłem, ale gdy tylko zobaczyłem kto ją gra to ręce mi opadły. Dziś byłem na seansie, bez niej byłoby zdecydowanie lepiej. Ale tak jak założyciel tematu napisał, równie dobrze mogli dać do tego Smitha. Byłby ten sam efekt, no i może jakieś nominacje do Oscarów by rozważono bo warunki akademii by chyba zostały spełnione,a tak to cóż...Chciałbym w tej roli zobaczyć Emily Blunt. A Jolie wygląda jak stara i zaprawiona ćpunka z dworca zoo. Niestety nie pomaga temu filmowi, ale któremu ona pomogła...A, pamiętam. Lara Croft. I chyba nic więcej. Nie wiem co za geniusz wpadł na ten pomysł, ale mam nadzieję, że spotka go zasłużona kara :P

ekwi

Z tego co ja oglądałem, to mi najbardziej odpowiadała w "Kolekcjonerze kości"... ale to było w ubiegłym stuleciu.

ocenił(a) film na 5
Peewit

Właśnie, dawno, dawno temu w odległej galaktyce po prostu...

Increibla

Do Winehouse to nie mam żadnych problemów. Co do podobieństw l bardziej cenie podobieństwo w grze autorskiej czy śpiewie itp. niż to, ze ktos ma wygladac 1:1 jak grana postac. Chyba, że wyjątkowo dana postac wyróżniała się bardzo oryginalnym wyglądem.
No i nie ma co zapominać, że film zawsze jest czyjaś wizja danej postaci. Czy Keaton przypominał Batmana? Nie, a był jednym z najlepiej ocenianych nietoperzy.

Increibla

Ale w sumie z czym masz problem? Gdyby Marię Callas zagrała np. Kate Winslet, to można by mówić o totalnie innej urodzie. Ale Jolie? Ma podobny wzrost i sylwetkę jak Callas, ciemne włosy, ciemne oczy, wyraziste posągowe rysy. Mnie nie przychodzi do głowy żadna inna znana aktorka, która fizycznie pasowałaby lepiej, choć jasne, można by kogoś znaleźć albo wygrzebać jakąś nieznaną, ale bardziej podobną Greczynkę, tyle że tu warto było obsadzić diwę.

ocenił(a) film na 10
Increibla

Jak ktoś koniecznie chce wiernego odwzorowania rzeczywistości, to ogląda film dokumentalny. Natomiast filmy fabularne, co do zasady, są umowną kreacją - przede wszystkim reżysera, scenarzysty, gwiazdy, operatora kamery itd. Ci wszyscy ludzie to artyści, a nie wyrobnicy tworzący jelenie na rykowisku na zamówienie. Moim zdaniem ten film jest piękną, poruszającą kreacją w każdym calu. Że już nie wspomnę, że naprawdę nie wiem kto inny niż Jolie mógłby wcielić się w tę rolę. Jeśli wziąć pod uwagę tzw. warunki, to lepiej nie można było się wstrzelić. Zapewne za kilka lat będziemy oglądali filmy, w których będzie grała sztuczna inteligencja, która będzie mogła być podobna do oryginału w 100 proc. Tylko po co coś takiego oglądać?