PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=104454}

Między słowami

Lost in Translation
2003
7,4 180 tys. ocen
7,4 10 1 179812
8,0 81 krytyków
Między słowami
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

obraz pełen wyczekiwania, subtelnych gestów, wrażliwości, opowiedziany bez zbędnego pośpiechu... nie padają tu ważne słowa, ale one są, ukryte i zagubione gdzieś pomiędzy ciszą i innymi słowami, trochę tak jak zagubieni są bohaterzy całej historii... film wart polecenia

i w pewnym sensie mu sie to udaje dzięki grze aktorskiej głównych bohaterów .jednak cała fabuła filmu przypomina pustą wydmuszkę.

Subtelnie opowiedziana historia dwóch zagubionych w obcej cywilizacji bratnich dusz. Żadne pochwały w tym wypadku nie mogą być przesadzone, bo perfekcją reżyserii po raz kolejny (po "Przekleństwach niewinności") wykazała się Sofia Coppola, podobnie znakomity spod jej ręki wyszedł scenariusz. Scarlett Johansson jest...

piękny

ocenił(a) film na 10

piękny subtelny film. ma klimat i mimo tego, że posornie akcja jest senna nie usypia lecz wciąga. mi klimat tego filmu pozostał jeszcze na długo w pamięci:o)

Nie potrafie tego zrozumieć. Bardzo chciałbym zobaczyć "Lost on location" + wywiady + teledysk + zapis całego japońskiego talkshow z udziałem Boba ... ech :/

Oh gdybym mógł w swoim życiu spotkać taką Charlotte. Gdybym mógł być w Tokio i przeżywać tak życie, takie miłosne uniesienia to byłoby wspaniałe. Brakuje mi tego naszej polskiej rzeczywistości.

...miłością od pierwszego obejrzenia. ;-) Subtelny, delikatny, zabawny, chwilami gorzki ze świetna muzyką i genialną gra aktorską. Polecam!

Dla mnie to szablonowy film obyczajowy, jakich w jednym tygodniu w telewizji można obejrzeć 15. Nie widzę w filmie, nic co by go wyróżniało, co sprawiłoby- że byłby Niezwykły.

Film ciekawy i nudny, trzeba sietroche nad nim zastanowic, ale mi sie nie chce.

A jednak

ocenił(a) film na 10

Mineło 2 tygodnie od oglądniecia tego filmu miałem mieszane wrażenia w pierwszej chwili po obejrzeniu pomyślałem nawet fajny a dzisiaj wracając w myślach ten film coś ma ale co .....to że mi się podobał i dodałem do ulubionych:)

Subtelny, bezpretensjonalny obraz. Doskonały pomysł, by powiedzieć wiele niemal bez słów - niemal!... Od chwili obejrzenia filmu S. Coppoli zdarza mi się powracać myślami do wielu scen; dziergany szal, karaoke, tokshow, rozstanie, światła wielkiego miasta, szeptane rozmowy, to jak bohaterka maluje jaskrawą szminką...

Zero akcji,niesamowity klimat.Jeżeli jesteś miłośnikiem filmów typu Be Cool czy Meet the Fockers-odpuść sobie, bo sie totalnie wynudzisz.Jeżeli jesteś mężczyzną w tzw.kryzysie wieku średniego,również sobie odpuść,chyba ,że chcesz wyjść z domu "po zapałki",szukać swojej Scarlett.Jeden z najpiekniejszych filmów jakie...

Film ciekawy i nudny, trzeba sie troche nad nim zastanowic, ale mi sie nie chce.

piosenki!!!!

użytkownik usunięty

zna ktoś może tytuł tego utworu, który "leci" jak charlotte siedzi na parapecie, i patrzy na miasto, błagam!! pomóżcie!!:)
może jakieś inne tytuły znacie tez?
moje gg:4963699

Najbardziej w tym filmie podobały mi się zdjęcia. Chociaż słowo "podobały" nie jest najodpowiedniejsze. Po prostu mnie zachwyciły. No i w ogóle dzięki za te gazety (bez nazw), które mi pozwalają nie czekać na nie wiadomo jakie pory w tv, tylko sobie obejrzeć kiedy chcę i z kim chcę :).

qrcze, nastawiałam się na coś extra. A obejrzałam i nie jestem zachwycona tym filmem. Powinno być wszystko ok: dobra treść, obsada, reżyser itp.. a jednak.. film robiony na ambitny, ale według mnie on nie jest taki ;( a chcialam zeby był, bo słyszalam gdzieniegdzie, że film jest dobry. I teraz jak ktoś to czyta, to...

Uwielbiam tą scenę w hotelowym barze, gdy siadają prawie obok siebie (niezupełnie,ale między nimi nikogo nie ma) i nieśmiało zaczynają rozmawiać. Ona zamawia wódkę z lodem...

"Aż mi się chce wyjść z kina."
Ale nie wyszedłem - dotrwałem do końca. I żałuję. Bo nudniejszego gniota dawno nie widziałem. Inżynier Mamoń po obejrzeniu tego "czegoś" z pewnością by zmienił swą opinię o "zagranicznym" kinie.
To "coś", bo filmem tego nijak nazwać nie można, w założeniu twórców miało, jak sądzę...

Myślałam, że film będzie dużo lepszy - naprawdę był trochę nudny... Ale podobał mi się ze względu na obrazy Japonii i na humor,a także za inteligentny scenariusz - tak odmienny od Hollywoodzkiego...

Bardzo dobry film. Ciepła opowieść, z nutką humoru (takiego jakby przypadkowego, nie narzucajacego sie), niespiesznie prowadzoną narracją (i genialnie, genialnie wpasowujacy sie w ten rytm Murray, ktorego kreacja to polowa "miodnosci" tego filmu) i jak cholernie prawdziwą historią. Tak, nie bardzo, nie wyjatkowo, ale...

więcej