Film nominowany do Oscara w kategorii najlepszego filmu anglojezycznego. Raczej zasłużenie. Interesująca historia opowiedziana w intrygujacy sposob, dobra gra Clooneya, Swinton i Wilkinsona, do tego ciekawy pomysł z retropspekcją oraz specyficzny klimat... Ten film ma coś w sobie. Na pewno warto zobaczyć. Wiele osób może zniechęcić zawiły i niezrozumiały początek. Świetna jest za to jedna z ostatnich scen - rozmowa Clooneya ze Swinton.
Oceniam go na mocne 7+/10. Obniżyłem ocenę za iście hollywodzkie zakończenie.