Pewien twórca komiksów, za pomocą księgi zmarłych, przypadkowo ożywia postać potwora, utworzonego przez jego samego. Udaje mu się go zabić, ale niestety też sam umarł. 30 lat później niejaka Whitney, która jest zachwycona dziełami umarłego twórcy, postanawia ukończyć niektóre komiksy. Lecz nagle budzi na nowo tytułowego mieszkanca podziemi...

1951. Pennington, twórca popularnych komiksów grozy, kończy w podziemiach starego domostwa swoją ostatnią pracę. Komiks zatytułowany "Mieszkaniec podziemi" zawiera oryginalne, kultowe zaklęcie przywołujące diabelskiego potwora. Jako że "słowo ciałem się stało" Pennington stara się zniszczyć stworzone przez siebie monstrum, paląc jego wizerunki. Sam jednak ginie w niewyjaśnionych okolicznościach.
1987. W tajemniczym, tchnącym grozą domu mieszkają teraz artyści, studiujący różne dziedziny sztuki. Młoda graficzka, zafascynowana twórczością Penningtona stara się ukończyć jego komiks o mieszkańcu podziemi. W tej samej piwnicy, otoczona tymi samymi rekwizytami rysuje tego samego potwora. Tymczasem, wraz z postępem jej pracy, mają miejsce mrożące krew w żyłach wypadki.