Ja wszystko rozumiem, wiem czym charakteryzuje się ta seria ale poziom debilizmu i nierealnych pomysłów jest już niebywały... Tam brakuje tylko Harry Pottera na miotle... i rozwiązań rodem z Marvela. Wiem, że zaraz się fani spłaczą ale serio to się ciężko oglądało.
Efekty na najwyższym poziomie i karkołomne popisy kaskaderskie 60 letniego Tomasza Rejsa.
Może i zapomnieli o fabule, ale film oglądało się świetnie i nie wiem nawet kiedy zleciały mi 3 godziny w kinie
Bardzo dobry film, polecam każdemu fanowi serii MI. Pełno akcji i ciekawych sekwencji. Myślę, że ta część była o wiele ciekawsza i co ważniejsze - lepiej zrobiona niż poprzedni "Dead Reckoning". Film mimo prawie 3h długości wcale się nie dłużył, dialogi nie były drętwe jak niektórzy zarzucali. Było w prawdzie sporo...
... ale tylko dla tego, że dodali jej urywki.
Kino akcji, którego masz dość po pół godziny, czyli coś poszło nie tak.
Widać, że robiony na siłę i bez lepszego pomysłu.
Główny problem to trudność w uwierzenie przedstawionego świata. Jest on wykreowany w tak nierealistyczny sposób, że po godzinie dużo rzeczy nie...
Obejrzeć - zapomnieć. To jest wskazówka w temacie tego filmu. Tom nie jest już fircykiem w zalotach, pewne sztampy wielokrotnie powtarzane też już nie cieszą. Sensacja na wieczorny seans, średnich lotów
Kocham cz 1-7, można je oglądać po kilka razy i nigdy się nie nudzą, najnowszej 7 części nawet nie będzie mi się chciało oglądać 2 raz.
Film nie ma tej lekkości i tempa poprzednich części. Wielki zawód.
Kolejna marka z dzieciństwa, która upadła, tak jak star wars, James Bond, czy najnowsze Marvele.
Dziwi mnie że...
Oczywiście, jak w wielu filmach wiele scen jest przesadzonych, jednak nie zmienia to faktu że to bardzo dobre kino, na bardzo dobrym poziomie
Wiele osób mówi o powtarzalności MI, że ta część nie wprowadza nic nowego i schemat już się wyczerpał. Otóż jak sama nazwa wskazuje, jest to prawdopodobnie ostatnia część tej serii, przynajmniej z Tomem jako głównym bohaterem. Więc wydaję mi się, że w erze wyczulenia na wszelkiego rodzaje kontynuacje, na ten film...
Przygotowałem się na SEANS, a wyszło słowo na G zakończone na O. Było nas 2 - w kinie - martwy wtorek przed południem. W kinie nie byłem od ponad grubo ponad dekady. Liczyłem na delikatne fajerwerki po takim okresie czasu, skoro "Pan Tomek" wyleciał z IO w Paryżu z mocnym akcentem odnośnie tego filmu to wyszło tutaj...
więcejFilm sprowadza się do jednego schematu: najpierw genialna teza w stylu "eureka", a potem pół godzinne jej udowadnianie i tak w oko. Do tego zagmatwane to wszystko jak w tanim kryminale, ciężko rozgryźć o co tak naprawdę chodzi. Ledwo wygrałem z sennością i dotrwałem do końca. Tom też już jakiś nie ten, niestety chyba...
więcej
I tak 2025 r konczy się niesamowita przygoda Tom Cruise jako agent do misji niemożliwy Ethan Hund jak on był chwalony przez panią prezydent .Słuchamy pochwał ale też i uwag trochę dostaje po nosie ale też się mówi że nie jest niestopiony że dzwiga ten świat na swoich barkach.
I Tom gra takiego Agenta ostatniego...