Porządna gra Aleca Guinness`a i Jacka Hawkins`a. Moim skromnym zdaniem William Holden wypadł świetnie w dużej mierze dzięki roli. Widać że się starał, przemycał do filmu sporo humoru, ale to co potrafił pokazał dopiero w Dzikiej bandzie i Zawadiakach. Mój ulubiony film.