A mnie się podobał! Zwłaszcza dzięki sporej dawce humoru- niektóre dialogi były wręcz świetne! No i Pitt, który po raz kolejny pokazał, że jest naprawdę dobrym aktorem- dystans, dystans i jeszcze raz dystans:) I tak też do tego filmu podeszłam- nie nastawiałam się na żadne dzieło, tylko na lekki, przyjemny filmik. I taki właśnie był.