po tym filmie bardzo polubilam angeline i brada. swietny film.
wydaje mi sie ze jest tam jedna niezgodnosc w pewnym momencie filmu angelina rozmawia z ojcem a potem w samochodzie mowi bradowi ze na slubie zamiast ojca byl aktor, bo ona jest sierota. nie wiem czy ta rozmowa to byla przykrywka. umknal mi ten moment.