Ja oglądałem go w kinie na dużym ekranie i przyznam ze czasem sie posmiałem. Np. ze sceny gdy koleś wskakuje do auta podczas pościgu i Brad wyrzuca go drugimi drzwiami :P (tekst "przyjemne drzwi" - czy coś w tym stylu), następnie podobało mi się, gdy Angelina wali z szotgana przez ściany, a Brad se idzie i ładuje USP :P z tego rypałem na całe kino" Ale film nie jest dziełem sztuki, mogło być naprawdę dużo, lepiej. Cała wina w fabule i mam zastrzeżenia do scenariusza, bo z głupich powodów się napierdala dwóch agentów. Za to pościg naprawdę był udany. Film jest przyjemny dla oka i całkiem miło się go ogląda mój typ jak wcześniej pisałem 7\10.