Znamy już oficjalny tytuł nowego Batmana, więc myślę że można spokojnie założyć taki temat, bo na tym forum go nie widzę (jeśli jest proszę o link;)). Jakieś propozycje?
Beznadziejny tytuł, tak więc polski odpowiednik też nie będzie najlepszy. Cały czas twierdzę, że będzie to "Mrocznemu Rycerzowi Staje". Ewentualnie "Mrocznemu Rycerzowi Stanął" lub ostatecznie "Powrót Mrocznego Rycerza". Zaraz, jest jeszcze jedna opcja: "Mroczny Rycerz: Powrót".
"POWRÓT MROCZNEGO RYCERZA" to byłby zły tytuł, bo ktoś mógłby w przyszłości adaptować słynny komiks Franka Millera o tym samym tytule. Stawiam na ODRODZENIE MROCZNEGO RYCERZA, bądź "MROCZNY RYCERZ: ODRODZENIE ".
Najlepiej zrobiliby gdyby tę istytucję od tłumaczenia tytułów zamknąć i nigdy więcej nie powoływać do życia. Polski film= polski tytuł. Amerykański film= amerykański (angielski) tytuł. Proste.
Problem polega na tym, że idąc dalej tym tokiem rozumowania można dojść do wniosku, że dialogów w filmach też nie należałoby tłumaczyć, żeby uniknąć przekłamań. To było by najlepsze rozwiązanie, ale niestety nie każdy zna w zaawansowanym stopniu język angielski (załóżmy, że mowa tylko o filmach amerykańskich). Dlatego, żeby łatwo dotrzeć do jak najszerszego grona odbiorców dystrybutorzy muszą przynajmniej próbować znaleźć polski odpowiednik, a że często kiepsko im to wychodzi to druga sprawa.
Mroczny Rycerz : Odrodzenie <-- ze wszystkich propozycji ta mi się wydaje najodpowiedniejsza...
Powstanie Mrocznego Rycerza.
ale pewnie będzie Powrót Mrocznego Rycerza.
ewentualnie
BATMAN ZNOWU RATUJE GOTHAM CITY ;P
Powstanie Mrocznego Rycerza byłoby idealnym przetłumaczeniem tytułu, jeśli chodzi o słowa. Ale wątpię, że tak będzie brzmiał polski tytuł, gdyż powstanie ma dwa znaczenia: powstanie - początek, lub powstanie przeciw czemuś ( listopadowe, styczniowe ;p ). Dlatego też myślę, że będzie Powrót Mrocznego Rycerza.
Jak to bez? Chodziło mi o to, że tytuł "Batman 3" jak dla mnie byłby w porządku (analogicznie "Batman 2"). To film ma zachwycać, a nie tytuł.
W przypadku ostatniej części Transformers również zrezygnowano z podtytułu i dodano trójkę, chociaż dwójka nie ujrzała nigdy światła słonecznego. Może i przy okazji Batmana polski tytuł przerośnie możliwości tłumaczy :)
Gowno prawda, TRANSFORMERS: DARK OF THE MOON to pełny tytuł.
Znaczy, nie miała to być agresywna wypowiedź xD Żeby nie było, że spiąłem.
A, no chyba, że. Myślałem, że sugerowal się nazwą podawaną na paru portalach, między innymi boxofficemojo.com <chociaż tam jedynie skracają tytył w tabelkach>.
Tak, temat przecież jednoznacznie dotyczy polskiego tytułu, a mój post był wyjaśnieniem dlaczego wcześniej zaproponowałem po prostu Batman 3. Oczywiście nie wierzę, że pójdą na taką łatwiznę i na serio tego nie pisałem.
Mroczny Rycerz: Odrodzenie.
To jedyny słuszny tytuł! Dlaczego? Z kilku powodów. Po pierwsze zarówno w części pierwszej jak i tej, ostatnie słowa tytułu są czasownikami. Jeżeli zastosować podobny zabieg, jak w przypadku BB, czyli Batman jako pierwszy człon przetłumaczony normalnie, potem dwukropek i zamiana czasownika z oryginalnego tytułu na rzeczownik "początek", to zachowując konsekwencje powinno być następująco: Mroczny rycerz, dwukropek i rzeczownik najlepiej tłumaczący czasownik "Rises".
Idziemy dalej. Bardzo istotne są słowa Gordona w teaserze kiedy pada stwierdzenie "...evil rises". W najlepszym i najtrafniejszym tłumaczeniu wychodzi "zło się odradza". Bez sensu by było "zło się zapoczątkowuje" albo "zło powstaje". I to słowo jak klucz powinno być zastosowane w polskim tytule. Ewentualne "powstanie" mogło by pasować w odniesieniu do powstania przeciwko Gotham, jednak nie miało by znaczenia uniwersalnego (czyli także w odniesieniu do Batmana). Odrodzenie pasuje i do odradzającego się Batmana (który, jak wynika ze słów Gordona zawiesił działalność) i odrodzeniu się zła w Gotham. I tyle.
Tyle, że w przypadku BB nie było dwukropka, tylko myślnik (Batman - Początek). Poza tym nie lubię takich zabiegów, dlatego ciągle twierdze, że najlepsze byłoby...
ODRODZENIE MROCZNEGO RYCERZA
Fajnie szimin, tyle że skoro tak mądrze piszesz, czemu nie bierzesz pod uwagę życia?
nie zdziwiłbym się gdyby dali mroczny rycerz 2, bo polskich dystrybutorów stać na to, ale...
raczej oprócz twojego pomysłu obstawiałbym powrót mrocznego rycerza.
Tu nie chodzi o to być robić zawody na odgadnięcie polskiego tytułu, tylko próbę normalnego i w miarę możliwości trafnego przetłumaczenia. Zdaję sobie sprawę, że chwytliwość nazwy, chęć przyciągnięcia masy ludzi do kin i tak dalej ma większe znaczenie niż dokładne przetłumaczenie tytułu, stąd wychodzą takie perełki jak np. Szklana pułapka. Dlatego masz rację, że "Powrót Mrocznego rycerza" może być realnym tytułem, ale czy odpowiednim.. Pewnie dla dystrybutorów bezpiecznym. Czy będzie taki czy inny, "Mroczny rycerz" i nie ważne co przed lub po jest już wystarczająco chwytliwym tytułem.
Mrocznemu Rycerzowi Staje xD no nie dziwię się wcale... wiecie, skoro taka sexy Kobieta Kot będzie to ja się nie dziwię :) do tego Marion Cotiliard...
Dla mnie najtrafniejsze byłoby "Mroczny Rycerz : Powstanie". Chyba najlepsze tłumaczenia słowa "rises". Poza tym to brzmi naprawdę dobrze ;) Ze szczątków fabularnych wynika, że Batman zawiesza działalność i nieuniknione jest jego powstanie właśnie. Nie zapominajmy też o końcówce "TDK". Batman staje się w oczach miasta postacią negatywną. Słowo "Powstanie" pasuje chyba jak ulał ;)
"Mroczny Rycerz 2" byłoby żałosne. Chyba przebiłoby "Wirujący seks" nawet :D
Po tym jak został przetłumaczony "Captain America: First Avenger" można się spodziewać wszystkiego, aż boję się zgadywać...
Mroczny rycerz 2
Mroczny rycerz w bangoku
Mroczny rycerz: odwaga i honor
Mroczny rycerz: ewolucje
Mroczny rycerz i Bane
Mroczny rycerz i zagadka kubusia puchatka
Mroczny rycerz wyje bo rachel nie żyje
Mroczny rycerz i ortopeda
Mroczny rycerz: za chudy w uszach