Nie zmiernie się cieszę, że jesteś ze mną, bo już męczy mnie takie odpieranie zupełnie z dupy wyjętych zarzutów... a to można było 2 filmy zrobić, a to że za ciemno, za mroczno, o 15 za długo..... jak dla mnie jest to istna zazdrość osób które nie przepadają za gackiem i nie mogą dopuścić do siebie myśli, że ktoś ze "zwykłej komiksowej adaptacji" odpierdolił takie dzieło, że ludziom na całym świecie we łbach poprzewracał
Mogli byście mi podać link do zdjęć z dwiema twarzami z tego filmu tylko dosyć wyraźnymi bo ja nigdzie nie mogę znaleść a bym potrzebował do nowego avataru.
nie ma takich zdjec... są tylko te ktore ktos zrobil w kinie... albo concept art - grafika w G....OOOO.....G...... - juz wiesz gdzie szukac?
tak to jak byśmógł to podaj chociasz do tych w cienkiej kopi co kiedyśfilmweb dał na główną stronę :D
juz je usuneli z tej strony ... znajdz sobie na UTubie , tam są... albo cofnij sie do archiwum Filmwebu... proste
Ja mam pytanie odnośnie filmu, do Wojtka, albo kogoś kto już Dark Knight-a oglądał.
Spoilers!!!!
Ile historii dotyczących blizn opowiada Joker?
Widziałem dwie, to są wszystkie? I jeszcze o co chodziło w tej z żoną, bo tą z ojcem zrozumiałem. A mój angielski jest taki sobie :P
SPOILERS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Opowiada dwie,przy trzeciej...no właśnie Batman daje mu nowe blizny
Z Matka..ojciec zaatakował matkę i mały Joker był przestraszony więc tata mu wyciął uśmiech na twarzy aby nie był taki powazny
PS- jak wstawisz sobie to zdjecie w avatar to ludzie ktorzy wzbraniali sie przed zobaczeniem TF i do tej pory nie wiedzą jak wyglada BO CHCĄ GO ZOBACZYC W KINIE bedą NA PEWNO BARDZO POZYTYWNIE NASTAWIENI do Twojej osoby...
ogolnie recenzent rozczarowany choc naprawde ja niewiem czym i on chyba tez...zreszta sami przeczytajcie :)
we wszystkich recenzjach, w których pojawiają się słowa krytyki tak naprawdę trudno w nich znaleźć słowa dozy - krytyczne...trudno wymienić wady filmowi, który jest tak dobry, że pomimo wad należy go obejrzeć - jeszcze 6 dni....
z tym ze ja sie przekonalem juz nie raz i nie dwa, ze recenzja na tym portalu zazwyczaj w 100% zgadza sie z rzeczywistoscią a nie jest tylko przyczepianiem sie do czegos na sile... to mi daje podstawy wierzyc ze i tym razem jest sluszna... jak obejrzysz to bedziesz wiedzial pewnie o co mu chodzilo... heh
Szczrze, tak głupich argumentów na minus to jescze nie czytałem..........
"trzymana w tajemnicy charakteryzacja Dwóch Twarzy rozczarowuje brakiem wyobraźni i kompletnym zaprzeczeniem prawom biologii - powiedzmy, że w prawdziwym świecie Harvey co pięć sekund musiałby aplikować sobie kropelki"- hahahaha rozbawiło mnie na maxa, kropelki to on se może wziąść na żołądek jak srania dostanie, naprawdę czepiać w takim filmie wyglądu 2face'a to szczyt głupoty. Ale skoro tak napisał to 2Face musi wyglądać wypaśnie, skoro tak jego wygląd zabolał recenzenta. Szkoda jeszcze że nie napisał że w realu psychole też se nie nakładają makijażu na gębę i przez to Joker równerz wypada zupełnie bez wyobraźni. Idąc dalej można filmowi zarzucić irracjonalonść ludzkiego organizmu, bo gdzie Dent,Wayne i reszta jedzą,pija,srają itp itd.
Jest to kolejna recka, gdzie te argumenty na minus, naprawdę nimi nie są, a są zwykłym czepianiem się, a właśnie takie na siłe czepianie się wqrwia mnie na maxa, więc już se poprostu odpuszczę dalsze komentowanie....
I odrazu uprzedzam cię, Shamar niechce "wojny" ale ja też czytałem kilka recek na tej stronie i zazwyczaj były inne niz moje osobiste odczucia.
Dlatego też ja nie krytykuje wszystkich którzy krytykują film, tylko pisze, że takie argumenty w stosunku do takiego filmu to czysta bzdura: bo równie dobrze można zarzucić Władcy pierścieni, że latały tam orki,gobliny,trolle i inne stwory których nie da się spotkać w miejskim ZOO. Zresztą te argumenty które wytykając "komiksowość" w tej realistycznej wizji Nolana, to najlepsza linia ataku Burton-Fanów, że skoro miał być realistycznie to dlaczego............... itp itd,a z drugiej strony gdyby Nolan miał nakręcić Batmana w 100% realistycznego to te same osoby by mu zarzucały, że okradł Gacka z tej mroczno-komiksowej atmosfery.
Dlatego też z tych dzisiejszych recek bardziej przemówiła do mnie ta ze stopklatki- dlaczego bo tam masz faktyczne niuanse które mogą być minusem- np Scarescrow- jeżeli ktoś ma potenacjał i wrzuca się go na chwilę do filmu, to lepiej by było go pominąć.
http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=47609
nie wiem czy byla ale fajna recka...a co do tych wad to na bank sa jakies co nie psuje odbioru calosci, bo większość krytykujących szuka tylko punktu zaczepienia i na byle drobiazgu buduje teorie i slabosci tego filmu, co jest totalnym kretynizmem, bo zamiast wywazyc plusy i minusy znajda jeden minus, ktory jest wazniejszy niz tysiac plusow;p ale oni z reguly juz przed filmem wiedza jak go ocenia...taka dywersja, do tego co sie tutaj ostatnio dzieje, w czym za bardzo nie chce mi sie uczestmiczyc...
p.s jeszcze 6 dni :D
wady jakies są na bank...ALE... wlasnie ALE KAZDY na koncu pisze ze pomimo tego to i tak kawal swietnego kina... wiec prawdopodobnie bede sie wahal z oceną miedzy 8 a 9 bo 10 nie daje... heh
i tylko właśnie to mnie denerwuje- każdy film ma wady, niektore mają tak małe że należy je poprostu ominąć.
Powiedzcie mi czy "Ojciec Chrzestny" , "Skazani na ShawShank", "Władca Pierścieni", "Pulp fiction" są filamami bez wad? nie mają wady, ale w obliczu całego geniuszu tych filmów minusy pomijamy i zachwycami się całością, dlaczego w stosunku do TDK każda minimalna ustereczka(często personalna) jest wyciągana jako to co jest wielką skazą na tytule...?
shamar badz twardy, ja juz mialem kinowke na dysku, wybralem najladniejsza...scene przesluchania widzialem do polowy na YT i pozamykalem wszystko w piz..du(co za debil ze mnie pomyslalem;p), dam rade w przypadku beginsa obejrzalem najpierw kinowke (okrojona o 20 min) zeby dopiero w kinie dostrzec moc tego filmu, teraz ide na tdk bez podkladu pirackiego i wytrzymam, bo ten film jest tego warty, a ja chce miec maksimum frajdy:) najbardziej ciekawi mnie scena ze znikajacym olowkiem;p pozdr i be strong:P
albo obierz moją taktykę, ja w ramach czekania napisałem w ostanich 2-3 miechach na tym forum więcej postów, niż wcześniej przez całe życie.....tak... pierwszy raz w życiu uruchomiła mi się wena pisarska, co jest o tyle dziwne że polski to zawsze moja najgorsza strona była. No cóż pozostaje mi tylko mocno skrytykować Nolana, że tego filmu nie nakręcił przed 4 laty jak zdawałem maturę z polskiego, może wtedy poszło by mi łatwiej......
Ja mam ostatnią wersję kinówki na dysku, ale nie oglądałem. Oglądać to ja będę po obejrzeniu w kinie...
Wojtek - jutro będziemy mogli się powymieniać opiniami, ale chyba będzie trzeba założyć osobny temat, żeby kolegom nie spoilerować. 14.50 zaczyna się mój seans. Coś czuję, że w nocy nie usnę, bo miejscami już jestem na miejscu...
"Pokaz przepremierowy odbędzie się 3 sierpnia. Przed salą będzie stoisko komiksowe plus kilak innych rzeczy. Będziemy mieli dla Was darmowe wejściówki. Szczegóły wkrótce."
to odnośnie pokazu przedpremierowego TDK w stolicy, jestem uradowany ;)
Wiesz- to juz tylko 11 dni, kiedyś zaczynaliśmy był marzec i wizja na 22 sierpień......
zresztą, ja tez nie mam 100% pewności że się załapię, ale jak będzie trza to wyjde z siebie i stane obok, żeby zobaczyć to wcześniej......
ehhh jesli chodzi o te filmowe wady/bledy to o ile pamietam
jak byla premiera BATMAN BEGINS to w spotaach pisalo cos ze
to film bez błedow PAMIETA KTOS?
lekkie zejście z tematu, ale jest tu trochę miłosników komików więc:
http://pl.youtube.com/watch?v=3W6C984nSk0
trailer z comic con'u "X-men origins"volverine" -
jest Volvie, Sabertooth ,Gambit ;D, Bloob i zapowiada się miodnie.
Zwiastun faktycznie świetny. Ale widać że mało tam będzie X-Weapon, bardziej styl poprzednich xmenów. Ludzie na sali kinowej prawie doszli gdy zobaczyli urywek z Gambitem.
Korzystając z tego że w tym temacie wypowiadają się ludzie, którzy są obeznani w świecie Batmana a kilku z nich widziało już film chciałem zapytać się was o wasze odczucia dotyczące kilku małych detali.
BĘDĄ SPORE SPOJLERY
Jeszcze nie tu.
Tu też nie.
Ale już poniżej.
Dalej czytają już tylko Ci, którzy widzieli film. Inaczej SWAT wpadnie do Twojego domu.
Po pierwsze - czy ja dobrze widziałem czy Harvey decydując o losie Batmana wyrzucił tę dobrą stronę a mimo to strzelił do niego? Umknęło mi to a nie mogłem przewinąć [w przeciwieństwie do niektórych oglądających paskudne kopie]. Jeśli tak zrobił to jak rozumiecie tę scenę? Totalne dno Denta - nie przestrzega już nawet monety?
Swoją drogą przypomniał mi się Tommy Lee Jones rzucający monetą aż do skutku w Forever ;D W końcu mu się udaje, łapie gnata i wali prosto w batmana jeśli dobrze pamiętam. ;]]]]]
Po drugie - pozostając przy postaci TF, kapkę za mało go było, nie miał tak widowiskowych scen jak Joker [no dobra, scena w samochodzie była pierwszorzędna, ale to tylko jedna], ogólnie miał tylko parę scen. Wszyscy myśleli że TF pojawi się dopiero w końcówce i będzie takim postaciowym trailerem trójki. A tu wał. Nolan zdaje się nie lubi go aż tak bardzo bo nie dał mu szansy prawdziwego pokazania się [oprócz sceny w samochodzie]. Ale to jego film, on decyduje, i chwała mu za to że się tego podjął.
Po trzecie - pozostając przy postaciach nie lubianych przez Nolana. Napiszę tylko jedno słowo: Scarecrow. Po begins fani mawiali że za mało skorzystał z tej pierwszorzędnie zagranej postaci. To tym co zrobiono z nim w TDK chyba nikt nie ma złudzeń że strach na wróble nie będzie miał nigdy większej roli. No ale to już decyzja twórców. Można tylko westchnąć.
Po czwarte - co myślicie o odejściu Foxa? Zdaje się być jakieś takie dziwne. Czyżby Freeman odpuścił sobie udział w ewentualnych kolejnych częściach? Innego wytłumaczenia osobiście nie mam. Nie wydaje mi się żeby tak po prostu zrezygnowali z postaci Foxa.
Po piąte - Kto widział jakąś wskazówkę dotyczącą pojawienia się Riddlera? Bo ja tam nic nie widziałem. Przez chwilę starałem się dopasować jakiegoś przeciwnika do tego ... Reese'a. Ale później zrozumiałem po co ta postać była w filmie. Na moje oko nie ma żadnych wskazówek. Ale możliwe że nie patrzałem uważnie.
Po szóste - dlaczego w słynnej już scenie "HIT ME!" Batman nie atakuje Jokera? Nie do końca przemawia do mnie ten moment kiedy Bat wywraca się na batpodzie [szczególnie że chwile prędzej wyczynia ten manewr ze ścianą ;> Niektórym się nie podobał, ale gdyby tak to przemyśleć to jest to całkiem prosty mechanizm, tylko scena wygląda tak futurystycznie]. Z jednej strony Batman nie zabija swoich wrogów a najeżdżając na jokera batpodem zrobiłby mu spore kuku. Ale z drugiej, nie jest aż taki żeby nic nie zrobić. Ta scena jest dla mnie trochę niejasna.
Po siódme - Troche naciągana jest kwestia Jokera w której on zauważa że Batman ma słabość do Rachel. Tłumaczy to tym że gacek rzucił się za nią z budynku. Naciągane. Batman wyskoczyłby za każdym.
To by było na tyle na tę chwilę. Obejrze raz drugi to może coś jeszcze zwróci moją uwagę. Oczywiście to tylko szczegóły, jak zaznaczyłem na początku. Film jest bardzo dobry i nie wiem jak można go porównywać z Batmanem Burtona gdzie Nicholson wyciąga gnata o lufie długości dwóch metrów. To jakby chłop wozem ścigał się z metrem.
Nie zgadzam się co do aktorstwa Bale'a. Bale jest genialnym aktorem [kto widział parę filmów z nim ten wie że Bale jest dużo lepszym aktorem niż Ś.P. Ledger (American Psycho, Prestiż, Ciężkie czasy]. Lecz taką dostał rolę. Taki jest Bruce Wayne. Taki jest Batman. Nie możecie mówić że Batmana było mało w TDK. Było bardzo dużo. Może w trójce Nolan pozwoli Bale'owi na popis aktorski.
Swoją drogą uwielbiam Wayne'a z TDK. "Pozwolą. Jestem właścicielem.". I to udawanie debila po zderzeniu samochodem.
Sie rozpisałem. Pozdrawiam wszystkich maniaków Batmana.
tutaj koles bardzo przejrzyscie sporzadzil liste róznicących sie scen w trailerach i samym filmie... (NIE MA spoilerów)
http://forums.superherohype.com/showpost.php?p=15371299&postcount=416
coś czuję, że w ten weekend zrobię sobie maraton
Mumia 3 i 2x TDK :P
mogliby chociaż podać godziny seansów
http://www.amazon.com/Dark-Knight-Featuring-Production-Shooting/dp/0789318121/re f=sr_11_1?ie=UTF8&qid=1217240087&sr=11-1
Cinema City uruchomiło sprzedaż biletów na TDK....niestety brak seansów przedpremierowych filmu w tej sieci kin
"Gooodeeeveniiing ladies and gentelmen! (...)"
Gues whose is back? Powiem od razu, że mimo pożegnania w poprzednim temacie, cichaczem zakradałem się do was od czasa do czasa :D Uniknąłem wielu krwiożerczych spojlerów i... jestem.
I tak od razu powiem, że forum zarosło brudem... :[ Wielu skusynów się zalęgło i piszą jakieś bzdety. A szkoda. Ale, ciul tam z nimi.
Powiem tak: Byłem dziś z ciekawości w Heliosie [Wrocław - Perła Dolnego Śląska :) ] a tam burdello. Nikogo z pracowników nie udało mnie się dorwać, a jedyny facio który ze mną zagadał, to członek ekipy sprzątającej po festiwalu "Nowe Horyzonty" [też się wybiera na TDK]... Tak więc nie wiem jeszcze o której godzinie mam seansik, ale dowiem się i ocenię wreszcie ten film. Tak więc - Wrocławiacy-madafacy kto będzie w sobotę na Batmanie? Ręka do góry.
ja nie z wroclawia ale chce jakos wbic na TDK w sobote raczej
tylko przydala by sie rezerwacja i mogli by powiedziec o ktorej seanse
45 minut temu wróciłem do domu i na razie brak mi słów... SIedziałem wbity w fotel i muszę teraz ochłonąć.
10/10
I biorę się za recenzję!
wijtek dpo wiesz wspolczuje ci:( ty jestes dzieciaku chory.....bez batmana to swiat by dla ciebie nei istnial....biedny fanatyk widze jak zagorzale bronisz tego filmu..mama powinna ci wylaczyc neta....
Stolnik - Ty za to masz nad sobą plakat Burtona, a pod nim popielniczkę lub jakieś naczynie, by móc się do niego spuszczać na samą myśl o jego wersji Gacka...
wez koles masz jakies kompleksy? widze, ze jestes nic nie znaczacym w społeczeństwie petem po podstawowce w porywach po zawodowce i udajesz ku... wielce doroslego i lepszego, bo ktos potrafi cieszyc sie malymi rzeczami...zazdroscisz baranie, ze ludzie potrafia odnalezc w sobie dzieciaka w zgielku codziennego zycia? pewnie blade masz pojecie o tym bo wnioskujac po twoich wypowiedziach twoj poziom intelektualny jest na poziomie roboli chlejacych piwsko...zapewne zaraz wyskoczysz ze swoim jakze elokwentnym jezykiem rodem z rynsztoka, co mnie tylko rozbawi i utwierdzi w przekonaniu z jakim kretynem mam do czynienia.
Wiecie ludzie co, im więcej takich tematów w stylu "dla zasady 1", "zabiło batmana" itp tym bardziej dochodze do wniosku, że jest naprawdę świetne kino, którego ten biedny "klan filmowego emo" nie rozumie, albo innaczej- pośród zachwytów całego świata, wychodzą ci jedyni prawdziwi znaFcy, którzy chcą zaistnieć w sieci i na wzajem się dowartościować......
a ocena Sawyera mnie jak najbardziej cieszy, czekamy na szerszą relację...
Bo teraz jest po prostu moda na buntowników. Jak wszyscy są na TAK, to ja, jako jednostka wybitna i w ogóle centrum wszechświata, będę na NIE.
Ale tak to już jest, jak człowiek czuje się nikim i żyje bez celu - musi sobie jakiś cel wymyślić. Choćby najgłupszy. W końcu zaborcy to teraz nasi kumple, komucha już nie ma... Przeciw czemuś muszą się buntować.
Tak więc panowie - Wbijać w nich!
Sobota, Wrocław, Helios: Kto idzie?