Nie idź tą drogą!! Daj twarzy odpocząć! Można się godnie i elegancko przy okazji starzeć, a nie po raz kolejny widzimy Ciebie zgrywającego młodzieniaszka duchem i również naciągniętą twarzą.... To zwyczajnie wali po oczach, każdego, kto towarzyszy Ci w Twojej karierze aktorskiej od czasów Koktailu czy Top Gun...
W Mummi chyba trochę Ci kwas hialuronowy zszedł z polików, bo w ostatniej "MI" było tak tragicznie, że strach było na Ciebie patrzeć. Popatrz na kolegów, którzy jakoś godnie potrafią przyjmować zgoła inne role, niż te w jakich występowali 20 lat temu. Pogódź się z przemijającym czasem, bo ani nie jest to nic złego, ani wstydliwego, a na swój sposób, można go wykorzystać i wykazać się kunsztem i warsztatem aktorskim właśnie akceptując to co niesie nam los. Naprawdę - starczy już komandosów i młodych agentów.....w wieku 50+ Pokaż nam, że potrafisz zagrać faceta w swoim prawdziwym wieku