Prosta sprawa - 4 osoby utnęły w windzie. Tylko, że łączność siadła (jakaś dziwna ta sytuacja...) i nikt niby nie wie, że tak utknęli, więc zaczyją się próby wydostania się, oczywiście mogące jedynie pogorszyć sytuację. Są też echa thrillera psychologicznego (relacje między bohateroami), ale w sumie jest to raczej płytka i naiwna rozrywka. Dla fanów Renée Soutendijk oraz thrillerów o windach.