Mam spry sentyment do starych amerykańskich parodii z Nielsenem i nie tylko, zawsze poprawiały humor i dawały masę zabawy. Film niestety średnio podołał, chociaż bardzo chciałem się śmiać. Z drugiej strony ostatnie filmy z Nielsenem jakie widziałem jak parodia Odysei Kosmicznej były słabsze, więc nie nazwałbym totalną...
więcejFestival żenady i absurdu zamiast dobrego humoru. Musiałem się samodzielnie upewnić że Amerykanie ciągle nie mają pojęcia jak robić dobre komedie...
Od lat w sektorze komedii jest posucha, więc z pewnością dobrze, że w końcu coś ciekawego się pojawiło. Liam moim zdaniem zdecydowanie stanął na wysokości zadania, a i dobra rola Pameli jest miłym zaskoczeniem. Jest kilka gagów w starym stylu, co z pewnością spodoba się old schoolowcom. Widać jednak, że to nie ta sama...
więcejKiczowaty, nieśmieszny podrabianiec. Wynudziłem się i jeszcze musiałem za to zapłacić. Strata czasu i pieniędzy. 2/10
Film zdecydowanie dla pokolenia obecnych czterdziestolatków, którzy przeżywając kryzys wieku średniego potrzebują powrotu, choć na chwilę, do lat swoich młodości - beztroskich lat 90, kiedy było tak jakoś.. inaczej.
W dobie obecnej poprawności politycznej ciężko było pozwolić sobie na porównywalny poziom humoru jak...
W mojej nic nie znaczącej opinii najlepsze w trailer'ze. Selekcja się udała ale na kolana efekt nie powala. Inaczej, nie znaczy lepiej, inaczej nie znaczy gorzej.
że będzie mi dane zobaczyć taki gatunek komedii w kinie ... że w ogóle ktoś coś takiego jeszcze nakręci.
Gra na sentymentach. Prędzej czy później ten nurt zniknie na zawsze.
Tym czasem: cieszmy się oglądaniem ;-)
1 Mamy dowcipy językowe. Na przykład Liam proponuje Pameli: 'Will you take a seat?'. A Pamela po namyśle postanawia przyjąć propozycję i . . . zabrać krzesło do domu. Albo gość rozpoznaje rozmówcę i wysuwa rękę do powitania ze słowami: "Frank Drebin?" A Frank Drebin na to: "Naprawdę? Ja też się tak nazywam".
2...
Z pewnością może stać w linii na półce jako kolejna część serii. Bawiłem się świetnie, w tym samym klimacie, jak w przypadku poprzednich części
nie miałem żadnych oczekiwań, bawiłem sie dobrze, godne jak na obecne czasy kontynuowanie serii
dobre na randke (po paru glebyszch) 6na10
I twórcy o tym wiedzą. Jak ktoś celnie wskazał ta cała nowa "Naga broń" jest faktycznie nową wersją filmu z lat 80
Jasne. Nie jest to przepisane 1:1 ale z ekranu wylewa się lenistwo. To nie była tytaniczna praca twórców. Tu nie ma błyskotliwych dialogów. Jest jazda po znanym schemacie, odtwarzanie starych gagów w nowym...
Ogólnie fajny film. Poszedłem, żeby się pośmiać, a nie porównywać, bo Leslie Nielsena nikt nie przerobi.
Wśród filmów typu Marvel albo filmów gdzie tylko się biją i co drugie słowo na k..., ten się przydał.
Super i polecam
Pierwszoplanowy aktor pozbawiony całkowicie talentu komicznego,nieśmieszne dialogi,piękna kobieta mająca swe najlepsze lata dawno za sobą.Zobaczymy ile da się z tego wydoić kasy.
. Szanowani recenzenci głośnych tytułów prasowych dali nowej Nagiej broni oceny minimum 7/10. Nie wiem czy najwięksi fani nie tylko pierwowzoru, ale komedii w ogóle, są w stanie temu filmowi dać ocenę na poziomie "krytyków".
Osobiście jestem w szoku. Ten film nie stał obok oryginalnej trylogii. Nie pomylę się jak...
Oryginałowi nie dorasta do pięt. Było kilka ciekawych momentów ale dużo skopiowane że stary filmów. Nic nowego nie wnosi. Jak dla mnie zaledwie na 2. Prawie spałem na filmie. Nie polecam.
Trochę naciągnięte ale nie było tragedii. Nie udało się wykrzesać tego absurdu co u Nielsena ale nie było tak źle, gdyby nazwać to inaczej, oddzielić zupełnie od oryginału to byłoby lepiej. Na plus muzyka ,gra aktorska ogólnie też ok, ciekawe na ile autorzy pomysłu próbowali podrzucić podobieństwo imienia i nazwiska u...
więcej