Miałem lekki problem z włączeniem go, jakiś film o cyrku, nie brzmiało to zbyt zachęcająco. Kolorystycznie film przedstawia się rewelacyjnie, różnorodność kostiumów, do tego muzyka - klasyczne melodie z wesołego miasteczka/cyrku, pod tym względem filmo gląda się świetnie. Tematycznie nie wiadomo czy to film rozrywkowy czy familjny czy częściowo dokumentalny (1400 prawdziwych cyrkowców brało w nim udział) czy jescze inny, w każdym razie to, że nie da się go jednoznacznie przyporządkować działa na jego plus bo film jest po prostu inny. Różnorodność tematyczna trochę melodramatu, poprzecinana gagami i wystąpieniami cyrkowców, sceny z akrobatmi ryzykującymi życie dla ludzi jędzących lody, zmienia się to wszystko jak w kalejdoskopie, pokazane za pomocą cukierkowego technicoloru.
Oskar dla najlepszego filmu jak najbardziej zasłużony. Stwierdzenie "dziś już nie robią takich filmów", choć infantylne i go nie cierpię, akurat tu pasuje w 100 %, bo już nie tylko nie robią takich filmów, ale ludzie już wogóle nie rozumieją i nie chcą takich malowniczych, pozytwynych obrazów.