Dopiero odkryłem zaznaczonego i obejrzałem w krótkim odstępie czasu wszystkie 4 części.
I bardzo mi się spodobała realizacja, postać Elise, balans pomiędzy światami, siermiężne wątki humorystyczne, a przede wszystkim powiązania fabularne wszystkich części. Trochę mało przerażający, pomimo oglądania w nocy i na słuchawkach, ale myślę że ta seria miała taka właśnie być.
Zdaję sobie sprawę, że ktoś kto oglądał na bieżąco mógł nie odczuć tego w taki sposób, bo jednak spory odstęp czasu pomiędzy kolejnymi częściami, ale jak ktoś jeszcze nie miał okazji to szczerze polecam maraton 1-4.
I jednocześnie proszę o polecenie czegoś w podobnych klimatach, mam już na liście kontynuację "Obecności" (pierwsza część również bardzo fajna) a "Dziedzictwo" i "Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii" to mój absolutny top.