PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=590}

Nic do stracenia

Nothing To Lose
1997
7,2 19 tys. ocen
7,2 10 1 18890
5,0 9 krytyków
Nic do stracenia
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Zawiodłem się na tej komedii. Co prawda nie jest beznadziejna, ale spodziewałem się jednak nieco większej dawki humoru. Moim zdaniem duet aktorski Tim Robbins i Martin Lawrence zupełnie się nie sprawdził. A szkoda.... Mogło być dużo lepiej...

film zalegał mi na kompie dosyc długo i tak zupełnie od niechcenia właczyłem go nie majac zupełnie nadziei ze zobacze dobry film.
juz na samym poczatku trafiłem na wiele zaskakujacych zwrotów akcji :) kilka gagów do tego rewwelacyjna gra aktorów i tak do końca filmu.
ci co nie widzieli tego filmu jeszcze i sie...

nic do stracenia

użytkownik usunięty

Film jest rewelacyjny , idealne zamieszanie i pokrecenie ..... jedna z najlepszych komedi ktore widzialam, jesli chcecie zobaczyc jak zwykla pomylka moze zamieszac w zyciu to jest film do obejrzenia

nie wiedziałem, że Tim Robbins potrafi być taki zabawny... zwłaszcza podczas rewelacyjnej sceny "tańca" - kto oglądał ten wie o co chodzi, kto nie - niech zaraz naprawi ten błąd....

ubaw

ocenił(a) film na 10

Oglądałam ten film dla Martina Lawrence'a, którego bardzo polubiłam w 'Bad Boys'. ale na szczęście ten film byl zupełnie inny niż 'Bad Boys' co pozwoliło mi polubić go dla niego samego. Film jest prześmieszny, fabuła dość ciekawa, zakończenie zaskakujące. Aktorzy doskonali. Tim Robins też potrafi być zabawny, kto by...

więcej

fajny film

ocenił(a) film na 7

Całkiem niezła i sprawna komedyjka. Bardzo stereotypowa, jednak mimo wszystko ogląda się z przyjemnością. Dobra rozrywka bez pretensji do bycia szutką.

Tyle że niezła obsada i może ze dwa momenty były autentycznie zabawne.
Jeżeli ktoś to nazywa inteligentną komedią to ma chyba mózg przeżarty klejem.

Ot taki sobie, przeciętny amerykański 'zabijacz czasu'. Historia opowiedziana w tym filmie taka,
jakbym widział ją 30 razy lecz w innych wydaniach. Być może dlatego tak zareagowałem, gdyż
produkcja jest z 1997 r. a ja dopiero poraz pierwszy to widziałem. Jak dla mnie 3/10

TVP2 w niedziele

ocenił(a) film na 8

Dla zainteresownych w niedziele w dwojce o 20:05 nadaja! Obejrze po raz...nie wiem ktory
:)

Typowa prymitywna, amerykańska komedia. Przewidywalna od początku do końca. Żadnego zaskoczenia w połączeniu z idiotycznymi żartami Lawrence'a dają głupawą komedią "Nic do stracenia". Do stracenia jest 90minut, czyli ile trwa to "dzieło". Dziwię się tylko, że Tim Robbins wystąpił w czymś tak marnym.

Słabe to było

ocenił(a) film na 4

Nawet bardzo słabe. Obejrzałem tylko ze względu na wysoką ocenę na filmwebie i niestety bardzo się zawiodłem. Straciłem półtora godziny.

A motyw z ochroniarzem to już przegięcie... Świetny soundtrack.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem