Jeszcze żaden film tak bardzo mnie nie wzruszył, choć nie ma w sobie niczego z marnych wyciskaczy łez.
Wszyscy aktorzy wypadki rewelacyjnie - szczególnie Marion Cotillard. Ten Oscar jak najbardziej zaslużony, nie widziałam drugiej takiej roli. Klimat filmu, scenografia, muzyka, montaż.... Byłam w szoku bo idąc do kina nie spodziewałam się tak wspaniałego obrazu. Ogromne brawa dla głównej aktorki i reżysera!
nic mi nie pozostaje jak tylko podpisać sie pod co napisłaś vanetta, film jest po rostu wspaniały, nie widziałem nigdy tak pieknego obrazu... aktorstwo na najwyższym poziomie, a Marion Cotillard... po prostu powaliła mnie jej gra oraz podobieństwo do Edith- tutaj pokłon w stronę charakteryzatorów... załużone 10/10