Niczego nie żałuję - Edith Piaf
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Żeby nie napisac, że wręcz kiepski. Złożona, skomplikowana kompozycja ma zasłonić oczywistą kwestię: autor filmu nie bardzo wiedzial, o czym chce film nakręcić. Jest i wszystko i nic i do tego psychologicznie wątpliwie. Film stara się być trudnym poprzez szereg niedomówień i znaków zapytania i tyle z tego jest - wychodzi się z kina, żeby się nawzajem upewnić, że przy tym a tym, to chodziło o to i o tamto, ale w zasadzie co z tego? Nie za wiele.
Do pytania: kim była Edith Piaf ten film nie wnosi zupełnie nic nowego ani zaskakującego ani nawet interesującego. Wychowywała się w takich a takich warunkach, w młodości to i tamto, a później była sławną piosenkarką. Wybitny talent i ekscentryczna osoba. No i co z tego? No i właśnie nic.
Chociaż tyle, że świetnie zagrane i muzyka wspaniała, ale to za mało.
Dla mnie wystarczy że jako nieznająca jej historii poszłam na film z powodu jej 1 piosenki i wyszłam zadowolona jak z mało którego filmu. Nie zauwazyłam aby był kulawy dlatego że nie poszłam na niego aby szukać wad i uszczerbków lecz aby poznać jej życie i jej miłość o której tylko z daleka słyszałam. Wyszłam z zapełnioną pustką w duszy, wprawdzie ze smutkiem na twarzy ale spełniona byłam niesamowicie. CZasami w tym zapędzonym świecie warto iść na taki jak Ty to nazywasz kulawy film aby zrozumieć jak ważne w życiu jest kochać, śpiewać z pasją, robić na przekór to co uważa się za słuszne mimo ze nie sluszne dla innych, nie patrzeć na to co mówią ludzie i iść za głosem serca ... czasem nawet aż zbytnio i przesadnie ale to właśnie jest prawdziwa kobieta, kobieta wolna a zarazem jakże uczuciowa. Ja to przynajmniej rozumiem i dla takich ludzi jak ja takie filmy powinny być pokazywane.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
