Chaotyczny tak jak bohaterka. Bardzo dobrze ukazana postać, jeśli chodzi o aktorstwo - szóstka. Mi zaburzenie chronologii zupełnie nie przeszkadzało, ostatecznie wszystko ładnie poskładane w całość. Poruszającą i dzięki swoim zaburzeniom i wstrząsom lepiej oddziałującą na emocje widza - czujemy w tym samą Szanowną Panią Edith.

Ja niestety sie gubilem ogladajac go. Lubie jak historie sa pokazywane po koleji od poczatku do konca.

W chaosie czasem jest porządek, zamiar, cel... tu go nie było...
Mi podobało się ujęcie zmiennego w czasie, miejscach, osobach otoczenia Edith. Zainteresowały mnie też jej piosenki.

Ja np. wolę poznane w taki sposób jak zrobiono to w tym filmie... Film współgra z uczuciami, emocjami psychika bohaterki. Bardzo mi się podobał, nawet nie przypuszczałam, że tak mocno przypadnie mi do gustu. :)

też tak uważam. gdybym nie rpzeczytała dzieś wcześniej że Edith miała córkę, to na bank nie wiedziałabym, czy to był jej sen, czy co.
Montaż trochę słaby a reszta super.

No fakt trochę chaosu było. Ja nie przeczytałem biografii Edith przed seansem więc trochę się gubiłem, ale film bardzo dobry, momentami naprawdę wzruszający. Kreacja głównej bohaterki oczywiście świetna. ;) pozdrawiam

Całkowicie się zgadzam hupcio - dałam 6/10 tylko z powodu niesamowitego akotorstwa Marion Cotillard. Oskar w pełni zasłużony!!! Chapeau bas:)