Moj ulubiony cytat z filmu: "Masz 33 lata. I nic nie osiągnąłeś. Jezus Chrystus już nie żył i zmartwychwstał w wieku 33 lat" :)
A mi się bardziej podoba cytat... Pewnego dnia wstajesz i okazuje się, że nie jesteś Einsteinem .. Jesteś zerem..
to jest piękne: "w studiu siedzi trzech facetów ze strzelbami i rozprawia o swoich życiach, o swoich zwycięstwach i porażkach, o tym co przeżyli i co osiągnęli...wygrywa ten, który nie strzeli sobie w łeb. dostaje lodówkę."