Jak wszyscy już zauważyli - tytułowej małpy tu brak. Fabuła kręci się wokół pacjentow i pracownikow szpitala, którzy walczą z dziwnym insektem, powodującym dziwne infekcje (ależ poezja) po czym rozbija się o ścianę gdzieś w połowie. Ludzie biegają, walczą (arsenał broni: pistolet na confetti, magiczny laser, pięści,...
więcejChyba wszystkie poniższe komentarze zostały napisane prze osoby, które widziały film wiele lat wcześniej. Tak się składa, że ja także oglądałam ten film w dzieciństwie i wtedy bardzo mi się podobał. Jednak niedawno kupiłam go na Allegro i strasznie tego żałuję. Film ma bezsensowną fabułę i dialogi, aktorzy grają tak...
więcejPamiętam, jak kiedyś oglądałem go na kasecie VHS. Tak sobie przeglądam na filmwebie horrory z lat 80-tych, i doszedłem do wniosku, że 99% z nich jest kurewsko ciężka do dostania w dzisiejszych czasach, już nie mówiąc o zdobyciu większości na DVD. Pozostają torrenty, ale tam też jest niewiele lepiej. Cóż, jak wygram...
Film można czasem znaleźć pod alternatywnym tytułem "Insect", który jest o wiele trafniejszy, dla
tego obrazu. Zdaje się, że twórcy wyraźnie inspirowali się "Alienem", mamy tu podobny motyw.
Najpierw tajemniczy pasożyt (larwa) czy też robak, rozwijający się w ciele nosiciela, a później...
Horror ten to dość typowy...
Dobrze się go oglądało. Szkoda, że sam owad (coś a'la przerośnięta modliszka) był średnio wykonany, ale na szczęście za bardzo tego nie widać. Parę błędów w filmie się znalazło (np. jedna lampka się pali normalnie, gdy wszystko inne miga), ale nie są one aż tak karygodne, żeby przeszkadzały w oglądaniu. Generalnie,...
Wiem, że dzieciaki w szpitalu coś tam o małpie gadały, ale ... nadal... jaka małpa?
Szpitala opanowuje infekcja, którą pacjent skaleczony egzotycznym kwiatem przyniósł w postaci larwy. Wyklutego z niej robaka dzieci doprawiają jakimś nawozem czy innym specyfikiem pokroju sterydów i masz babo placek: bohaterowie...