Jest to kolejny ciekawy temat zniszczony przez POLSKIEGO reżysera. Jakość jest słaba,
dzwięk szkoda gadać (nie dość, że bohaterowie niewyraźnie mówią ale to z wiadomego
powodu więc nie można mieć do nich żalu, ale można było dać napisy albo nie s****rzyć).
Ogólnie słaby film. Nie polecam.
a moim zdaniem słaba jakość dźwięku czy też obrazu nie ma nic wspólnego z wartością tego filmu, paradoksalnie(według Twojego toku myślenia) podkreśla jego walory. Szkoda, że dla Ciebie to jedyna wytyczna, wiele można stracić przez jednowymiarową perspektywę i w tym przypadku Ty pozbawiłeś się możliwości dostrzeżenia najważniejszych rzeczy, a było ich tutaj na prawdę co niemiara:)
tak mi żal, jak czytam takie komentarze :( to film dokumentalny z 1990 roku a nie Avatar!!! Poza tym, ten film jest przewspaniały, poruszający i magiczny! Warto by się na chwile skupić i postarać zrozumieć co mówią jego bohaterowie.