PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=535756}

Niepamięć

Oblivion
2013
6,8 143 tys. ocen
6,8 10 1 142787
5,8 45 krytyków
Niepamięć
powrót do forum filmu Niepamięć

...natomiast pomysły,gdzie AI pozyskuje energię z słonej wody i z tego powodu niszczy księżyc i
ludzkość powoduje, że zaczynam się zastanawiać nad istnieniem inteligentnych form życia na
naszej planecie :)

ocenił(a) film na 5
kukla

Najpierw masz zrobić lepszy film...a teraz mama i lekcje.
On coś pisał o trolowaniu?

ocenił(a) film na 5
vicovaro25

Nie zachowuj się jak dziecko...chowanie się za argumentem "zrób lepszy film" jest błazeńską rejteradą.

kukla

3+3=6 :-D Za dwóch Tomów powinieneś dać 6 :-) Też mnie zaskoczyła ta scena...

Tamilina

Spoko, z wody można ogarnąć energię... tylko po co brać ją z niedużej planety skoro są jej ogromne ilości w kosmosie?

ocenił(a) film na 6
ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

A ja jestem zszokowany podejściem niektórych ludzi do tematu. Ludzie to film science-fiction czyli fikcja naukowa. Nie wszystko musi mieć perfekcyjne wyjaśnienie, gdyż w każdym filmie tego gatunku można się do czegoś przyczepić. Druga sprawa to filmy rozrywkowe, a nie dokumentalne i nie potrzebują wam wszystkiego wyjaśniać. Gdyby taki scenariusz się sprawdził i ziemski księżyc byłby zniszczony i maszyny zaczęły wysysać wodę, to nawet jeśli by ktoś przeżył ten kataklizm to jak wy sobie to wyobrażacie? Że przyleci TET i wam wyjaśni wszystko? Typu:"przylecieliśmy na waszą planetę po to i po to robimy to tak i tak" Gdyby nastąpiła inwazja to wątpie byśmy się dowiedzieli szybko dlaczego robią to i to a tym bardziej w jaki sposób. Więc skoro film toczy się wokół jakiegoś tam bohatera to powinniśmy posiadać jego wiedzę na temat wydarzeń jako widz. Serio chcielibyście przed seansem mieć albo w trakcie przydługawe objaśnienia technologii etc?

Po co to komu? Dodam jeszcze, że nie możecie brak czegoś na logikę. 1000 lat temu ludzie myśleli, że jak piorun uderza to Bóg się gniewa... A skąd moi drodzy wiecie, że np te ogniwa napędzające za 20,30 lub 100 lat nie zostaną wynalezione? Może za 20 lat np odkryjemy przez przypadek sposób zaginania czasoprzestzeni, bo część wielkich odkryć np teflon w ten sposób wynaleziono. Do nie dawno naukowcy uważali, że nie można się poruszać szybciej niż światło i ponoć była to prawda fundamentalna. I co? Okazało się że są cząsteczki poruszające się szybciej... Więc jak dla mnie dyskusje pod filmami SF na temat logiki i co jest możliwe to wierutna bzdura i strata czasu...

RaD256

W kwestii prędkości światła - nic, co ma masę, nie może poruszać się szybciej. Naukowcy przyznali się, że był to błąd pomiaru z tym cząsteczkami. Z resztą (czyli z niewyjaśnioną do końca logiką działania obcych) częściowo się zgadzam. Dobry zabieg reżysera - nie można pozaziemskiej inteligencji mierzyć ludzką logiką (gorzej to ukazał niż np Lem w Solaris, ale nadal przyzwoicie). Znudziły mi się typowe wojny prowadzone z Obcymi, jak w Dniu Niepodległości. Tutaj Obcy jest naprawdę "obcy" - niewiele o nim wiadomo i o jego zamiarach, bo i skąd takie informacje mają mieć bohaterowie? I tak ma być.

ocenił(a) film na 9
RaD256

A najlepsze jest w tym wszystkim to, że jak da się jakiemuś s-f 9 albo nawet 10 gwiazdek bo wybitnie wyróżnia się z serwowanej ostatnio masowo 3D papki bez ładu i składu o wielkich robotach czy super bohaterach. To zaraz trzeba odeprzeć porównania obrazu do "Skazani na Shawshank", "Życie jest piękne" Roberta Benigni czy "Obywatel Kane" I nikogo nie interesuje że to jest s-f, że to zupełnie inna waga tematu.
Jeżeli napisze się że w tym obrazie s-f mamy do czynienia z naprawdę dobrą grą aktorską, to znów narażamy się na drwiny poparte przykładami kreacji takich jakie tworzy np.: Geoffrey Rush i znów nie ważne, że "Peter Sellers - Życie & Śmierć" czy "Jak zostać królem" to nie s-f i że to filmy o innym ciężarze gatunkowym i filmy które aktorom pozwalają na wiele więcej i w których od aktorów wymaga się zupełnie czego innego.
Innymi słowy bufonada przeplatana z dziecinadą afekt zawsze ten sam - zamiast promować takie dyskusje wprowadzają zamęt i naprawdę dobre filmy przepadają w odmętach zapomnienia...

ocenił(a) film na 9
vicovaro25

Dokładnie ludzie nie rozumieją, że jeśli daję np 9 jakiejś komedii, a potem daję 9 np SF to oceniam te filmy w swoich kategoriach. Poza tym naśmiewanie się z kogoś, albo piętnowanie bo dał w jego mniemaniu gniotowi 10 to już totalny brak taktu i inteligencji oraz poszanowania czyjegoś gustu. I jak powiedziałeś vicovaro trudno, żeby aktor grający w sf miał takie samo pole do popisu jak np aktor grający w dramacie... Paranoja xD

ocenił(a) film na 5
RaD256

SF jak raczyłeś zauważyć ma w nazwie naukę.
I pomysły zawarte w tym gatunku, podlegają ocenie opartej na dostępnej nam wiedzy.
A co do logiki i piorunów... to twoja teza, to istne kuriozum rozminięcia się z takową.
To właśnie dzięki ludziom posługującym się logiką wiemy skąd pochodzi piorun.
W innym wypadku tkwilibyśmy w przytoczonej przez ciebie wierze.

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

Naprawdę jak oglądasz "Gwiezdne wojny: Część IV - Nowa nadzieja" to zastanawiasz się nad tym jak działa miecz świetlny, albo jakim cudem w próżni wszędzie dookoła roznosi się radosny szczebiot laserów i kakafonia wybuchów?

Jeśli tak w takim razie ten klasyk kina s-f musi być dla ciebie bardzo słabym filmem, pełnym błędów, kinem kategorii C dla idiotów. I w związku z tym pytanie do ciebie. Co ty robisz na forum s-f? I czemu tracisz czas na oglądanie kolejnych filmów s-f, skoro filmy przełomowe, klasyki gatunku które ogromnie dużo wnoszą do gatunku są dla ciebie filmami nielogicznymi, pełnymi błędów i w których za cholerę nic nie jest wyjaśnione i rzeczy trzeba przyjmować na wiarę?


I poza nawiasem. Skrót S-F oznacza fantastykę naukową.

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

W dosłownym tłumaczenia Fikcja naukowa w Polsce nazywana fantastyka. Marek wogóle nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi widać. Co do tych piorunów masz nie do końca rację, ponieważ gdybyś żył w tamtych czasach, gdy uderzyłby piorun bałbyś się Boga. Wyobraź sobie gdyby 100 lat temu, oczywiście żebyś się nie doczepił tłumaczę ci sytuacja czysto fikcyjna, zobaczył na niebie Boeinga co byś pomyślał? Nie wiedziałbyś co to jest ani jak działa. Podobnie jest z tymi technologiami przyszłości pokazywanymi w filmach SF. Są, działają, ale nie wiesz jak. Tak samo pioruny kiedyś były i nikt nie wiedział jak powstają. Ale jak zauważyłeś ludzie myślący logicznie to rozpracowali. I tu zauważ czas przyszły więc jeszcze raz się pytam. Skąd wiesz czy w przyszłości ludzie myślący logicznie nie wymyślą czegoś takiego?

ocenił(a) film na 5
RaD256

Zrozum...to domyślne uzyskiwanie energii z wody nie jest czymś co wchodzi w obszar pojęcia jakim jest "technologiczna osobliwość"

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

A na jakiej podstawie tak twierdzisz?

ocenił(a) film na 5
RaD256

Zwariowałeś czy tylko spałeś na lekcjach fizyki.
Przepraszam za ton, ale dyskusję sprawdzasz do jakiegoś absurdu.
Ale ci odpowiem .Wszystko co wiemy na temat wody powoduje,że nie wykorzystujemy jej jako paliwo, i nie prowadzimy badań w tym kierunku.

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

Tu cię nie rozumiem. Przecież wiesz, że z wody da się uzyskać wodór. To że my nie umiemy albo nie chcemy to nie znaczy że obca cywilizacja tego nie zrobi lepiej.

ocenił(a) film na 8
Marekgdapl

Absurd to twoje wypowiedzi. http://www.oktanplus.com/?gclid=CIT0-N6d07oCFU5a3godmDsARw
Nawet nie wiesz jakie technologie są dzisiaj dostępne, bo każda informacja, która możesz uzyskać to tylko śmieci dostępne dla nas, przeciętnych zjadaczy chleba. Badania co do uzyskiwania energii z wody są prowadzone cały czas. Po za tym SciFi, nie przedstawia tego co jest możliwe dzisiaj, tylko ma być bodźcem dla ludzi nauki do podjęcia wyzwania i stworzenia czegoś takiego. Ps. księżyc odpowiada za przypływy i odpływy. Pewnych praw natury proszę nie kwestionować tylko powtórzyć materiał z liceum. Dowidzenia. Dobranoc.

ocenił(a) film na 5
karton102

Pożegnałeś się...jaka szkoda.
A miałem ci kilka rzeczy dopowiedzenia kosmito :)

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

Znowu to samo - sprecyzuj w którym miejscu Tet stwierdza,że pozyskuje energię z wody.

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

Poza tym co z tego, że ma w nazwie nauka? Skoro jest to nazwa musisz brać pod uwagę całość nazwy. Fikcja/fantastyka polega na w dużym uproszeniu na używaniu wyobraźni by coś wymyślić nawet jeśli to przeczy założeniom znanym nam praw i logiki. I jeszcze raz podkręślam. Znanych nam obecnie. Poczytaj trochę chociażby o czarnych dziurach. Wiemy, że są ale prawie nic o nich nie wiemy. Nasza wiedza na temat tego co tam w kosmosie się kryje jest maleńka. Więc to co przypuszczamy może się okazać nie prawdą jeśli kiedyś nasza rasa wyruszy w przestrzeń kosmiczną poza nasz układ planetarny albo nawet galaktyczny.

ocenił(a) film na 5
RaD256

Ja z tej nazwy wybieram i naukę...i fantastykę.Ty natomiast fantastykę.
Proszę nie pisz mi tych miałkich przemyśleń, pokazujących brak balansu w tym.
Aspekt naukowy zawsze oceniamy na podstawie aktualnej wiedzy, a nie tego co moze być lub się nigdy nie wydarzy.

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

Zapomniałeś dodać że w definicji gatunku znajduję się słowo hipotetyczny. Jeśli już chcesz oceniać tak wnikliwie i trzymać się tak definicji gatunku.

ocenił(a) film na 9
RaD256

A skoro już mowa o moich miałkich przemyśleniach to są one moje. I widzisz ty widocznie nie potrafisz dyskutować do widzę z twoich poprzednich postów. Nie potrafisz dyskutować bez używania epitetów odnośnie moich poglądów?

ocenił(a) film na 5
RaD256

To chyba jasne.Słowo "fikcja" czy jak wolisz "fantastyka" oddaje ten hipotetyczny aspekt.

Marekgdapl

Jak oceniasz filmy s-f, w których występują podróże międzygwiezdne (dzięki prędkości nadświetlnej lub też zakrzywianiu czasoprzestrzeni/teleportacji)? Wszystkie takie filmy powinny być naukowym zerem, bo ludzkość w tej kwestii nie zrobiła nawet małego kroczka, a wszelka obecna wiedza na ten temat wymięka. Inaczej mówiąc, nie ma póki co żadnych podstaw do tego, by uważać, że będziemy mogli pokonywać kiedyś takie odległości. Mamy tylko popis fantazji w różnych teoriach, np o zakrzywianiu czasoprzestrzeni, żadna prawdziwa nauka za tym nie stoi.
Kurde, nie wiedziałem, że połowa powieści Lema to naukowe gnioty.
A tak na poważnie - nie rozumiem, jak można tak usilnie trzymać się tego argumentu z wodą :) . Ja to dopuszczam do s-f, tak jak kwestie powyższe, o których wspomniałem.

ocenił(a) film na 9
Cruzer

Dokładnie chciałem to napisać. Bardzo bym chciał aby mi ktoś wskazał film w którym mamy wyjaśnienie technologiczne, co i jak i dlaczego. Np film z obcymi w którym jest wyjaśnione jak działa napęd ich statków, czym jest zasilany i najważniejsze by był to przykład który obecnym poziomem wiedzy naszej cywilizacji, można było stwierdzić, że da się to zrobić. Albo sposób na jak kolega napisał na nagięcie czasoprzestrzeni. Cóż jeśli taki scenariusz istnieje to ja gratuluję scenarzyście-wynalazcy, który zdobędzie nobla i będzie mega sławny za umożliwienie nam tego na naszym poziomie wiedzy.

ocenił(a) film na 5
Cruzer

Rozróżniam rzeczy, których nie powinno być ze względu na to że już coś na ten temat wiemy od tych, o których nic nie wiemy.
Te pierwsze budzą mój sceptycyzm

Marekgdapl

Niech budzą. Ale chyba przesadnie wierzysz w to, że wiele współczesnych teorii naukowych (fizycznych) jest niepodważalnych. Proponuję przykładowo zapoznać się z odłamem fizyki kwantowej, wg której na świecie nie ma cząstek elementarnych, są tylko pola i skupienia energii na nich (czyli "cząstki", które są konkretnymi właściwościami tych pól). Tłumaczy to np "pojawianie się" elektronów w różnych miejscach, zamiast zdroworozsądkowe wydawałoby się przemieszczanie od punktu do punktu.
Żeby nie odbiegać za bardzo od tematu: tak jak dopuszczam w s-f tworzenie grawitacji ziemskiej na statkach kosmicznych (jak? czyżby tworzenie grawitacji bez masy? dziwne...), tak dopuszczam to nieszczęsne pozyskiwanie energii z wody (poprzez wydzielanie wodoru? może..., chociaż wydaje się bez sensu i nieefektywne), choć wysoce prawdopodobne, że woda jest im do czegoś innego potrzebna. Do czego? Zielonego pojęcia nie mam :) . Nie przeszkadzało mi to jednak cieszyć się filmem.
A nauka bywa, że zmienia swój tor diametralnie.

ocenił(a) film na 5
Cruzer

Nie wciskaj mi wiary, której nie posiadam.
Natomiast w ocenie bazuję na pewnej dostępnej wiedzy.
Przy założeniu,że wszystko jest możliwe...pozostanie mi jedynie ocena strony wizualnej gatunku jaki sf.

Marekgdapl

Ok, ale niczego nie wciskam - celowo napisałem "chyba", bo pewności nie miałem, czy wierzysz w naukę bezkrytycznie. Może się pomyliłem w ocenie.
Gdyby podchodzić do tego tak jak piszesz, to nie uchowałby się żaden film s-f. Strzeżcie się największe klasyki fantastyki naukowej.
Pewne aspekty technologiczne można akceptować z przymrużeniem oka (grawitacja na statku, do której się nie odniosłeś [co to ma być? czyżby twórcy dopuszczali możliwość istnienia grawitonów? bzdura...], albo pozyskiwanie energii dziwnymi nam metodami). Najlepsze pozycje S-f miały przede wszystkim (zgodnie z założeniami wybitnych pisarzy) służyć do poruszania aspektów filozoficznych i psychologicznych u ludzi, z futurystyczną wizją świata w tle (z mniejszym lub większym naciskiem na to). I Niepamięć jest filmem solidnym pod tym względem.
Nie pozostaje jedynie ocena wizualna filmu.

ocenił(a) film na 5
Cruzer

Ale z podejściem przy jakim obstajesz,możemy być pewni,że żaden dobry film sf nie powstanie.
No i akceptujemy je z przymrużeniem oka.
Spójrz na pewien fakt,Też wyłapujesz pewne niedorzeczności.

Marekgdapl

Tak, jednak nie zawsze przekreślają one dla mnie cały film. Co do pierwszego zdania: wątpię, żeby powstało jeszcze coś na miarę 2001 (w tematyce kosmicznego s-f).
Niepamięć przynajmniej się wyróżnia na plus spośród całego chłamu, którym jesteśmy zalewani dzisiaj w kinach. Do wybitnego i kompletnego dzieła mimo wszystko sporo brakuje. Podobnie trochę podchodziłem przy ocenie Dystrykt 9, z tym, że tamten film miał inne zalety. Ale się wyróżniał.

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

Dodam jeszcze jedną rzecz która mnie zawsze na takich forach poraża. Mówimy o obcych prawda? Więc dlaczego nasza logika(ludzka) na być identyczna jak istot poza ziemskich, bardziej rozwiniętych i żyjących w innych warunkach. Dlaczego kosmici mają być tacy sami jak my i kierować się tymi samych wartościami/wytycznymi jak ludzie? Jak może się ktoś na ten temat wypowiadać i używać logiki skoro nigdy nie spotkał obcych i nie wie jacy będą. To dopiero jest kuriozalne.

ocenił(a) film na 5
RaD256

Ty znowu mieszasz pojęcia: logika to nie wiedza..
Janie oceniam motywacji AI w tym filmie,bo jej nie znam.Oceniam aspekt "techniczny" scenariusza.
Więc proszę nie pisz o zrozumieniu.

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

No a gdybyś czytał ze zrozumieniem mój pierwszy post to on nie ma nic wspólnego z scenariuszem. Użyłem nawiązania do filmu dwa razy żeby podać bardziej wyrazisty przykład więc jak sam widzisz...

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

Film mnie osobiście się podobał(widać po ocenie) ale nie bronie tu jak widzisz tych punkcików jakie poprzednicy namiętnie wypisywali ani też nie staram się w dyskusji z Tobą w żaden sposób przytaczać w kółko scen z filmu etc. Wyraziłem swoje zdanie na temat tego jak ludzie podchodzą do ocen tego typu filmów. Jedni jak ty szukają jak sam napisałeś, uzasadnień i oparcia na podstawie obecnej wiedzy tego co widzisz na ekranie. Ja się tak stricte nie trzymam definicji. Podobna sytuacja i dyskusją rozgorzała ostatnio pod serialem Gra o Tron. O ile pamiętam chodziło tam czy jest to fantasy czy nie. Czy spełnia znamiona tego gatunku itd. Zmierzam do tego, że jak napisałem w pierwszym poście, czy chcecie czy nie jest to SF, a ja poprostu nie rozumiem ludzi którzy oglądając film stworzony w celach rozrywkowych ludzie "rozkminiają" w kategorii sensu technologicznego.

ocenił(a) film na 5
RaD256

No to masz problem )))
Ja wiem ,że są ludzie bezmyślni.I mnie niespecjalnie to dziwi.
"Zmierzam do tego, że jak napisałem w pierwszym poście, czy chcecie czy nie jest to SF, a ja poprostu nie rozumiem ludzi którzy oglądając film stworzony w celach rozrywkowych ludzie "rozkminiają" w kategorii sensu technologicznego."
Koniecznie musisz przeczytać to zdanie kilka razy i pomyśleć nad problemem.

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

Tak mam problem. Rzeczywiście ponieważ nie jestem taki jak ty i nie przyznaję ci racji i nie rozumiem twojego toku rozumowania. Wiesz co powiem tylko: DZIĘKI BOGU! I widzisz znowu wychodzi twój brak kultury robiąc aluzję do mojego poziomu inteligencji? Wiesz, że w ten sposób sam pokazujesz swój? A twój sarkazm wcale mnie nie razi, raczej bawi.

ocenił(a) film na 5
RaD256

I niech tak zostanie.
Co do oceny swojej osoby...masz zbyt dobre zdanie.

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

I vice versa.

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

Kolejne założenie fabularne, któr4 równie dobrze może okazać się fikcją. Nigdzie w filmie nie jest stwierdzone że TET to AI.

ocenił(a) film na 5
vicovaro25

Tak...ale to wysoce prawdopodone.

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

W toku całej tej dyskusji dokonujesz nieustannych założeń fabularnych dopasowanych do własnego widzi mi się, a następnie wytykasz błędy logiczne i fabularne które owszem występują, ale tylko wtedy gdy przyjmie się twoje bardziej lub mniej prawdopodobne założenia.

Im dłużej czytam twoje posty tym bardziej przekonuje się do opinii w której nie interesuje cię absolutnie dyskusja a jedynie obrona za wszelką cenę postawionej przez ciebie tezy w temacie, która okazała się bzdurą.

ocenił(a) film na 5
vicovaro25

Oczywiście mogę postąpić twoim tokiem rozumowania. Nic nie zakładac w ramach pewnej wiedzy i wyjść z założenia ,że nie mam prawa do oceny fabuły i wszelkich wydarzeń.Za czym idzie nie mam prawa do oceny filmu.;))))))))))))

ocenił(a) film na 9
Marekgdapl

To zaczyna wyglądać jak byś wkładał sobie palec do buzi i rysował tym po szkle koniecznie chcąc zainteresować tym wszystkich w koło.

ocenił(a) film na 5
vicovaro25

I wygląda na to,że ktoś o twoim intelekcie dał się na to złapać.
Buhahahaha.
Ps.: Jak już postanowiłeś tak bardziej poza tematem i personalnie.

ocenił(a) film na 5
vicovaro25

Widzę wiszący sześcian w geometrycznej konstrukcji przemawiający zsyntetyzowanym głosem i zakładam,że to AI....
Czyste szaleństwo z mojej strony ;)))))))))))))))))))))))))))))))

ocenił(a) film na 7
Marekgdapl

Co do wody napędzającej statek kosmiczny, zdecydowanie jest to możliwe. Już istnieją samochody napedzane wodorem a dokładniej przez silniki elektryczne, a wodór to paliwo dla tego silnika. Jednak do reakcji jeszcze potrzeba tlenu.

ocenił(a) film na 8
Marekgdapl

co do bilansu energetycznego kontrolowanej syntezy jądrowej, zaktualizuj stan wiedzy :)

ocenił(a) film na 5
szkruk

Ale już wcześniej o tym pisałem.
Nie neguję fuzji...ale aby pozyskać dla niej wodór, dość powszechny we Wszechświecie, nie trzeba wdawać się w sumie jak się okazało ryzykowny konflikt.
Proszę uważniej prześledzić dyskusję.