Z tego co się orientuję to właśnie Rawicz napisał tę historię ("Długi marsz") , ale na podstawie opowieści i notatek Glińskiego. Właściwie to wersja Glińskiego też nie jest do końca jasna, bo nie ma wystarczających dowodów na to, że on lub ktokolwiek inny zbiegł z gułagu i przebył 6 tys. km. do Indii. Można tylko wierzyć w tę historię albo nie.