Kiedy oglądałam ten film po raz pierwszy, wiele wiele lat temu to byłam pod ogromnym wrażeniem: Eastwood rzeczywiście wydawał mi się niesamowity. I za to wrażenie daję temu filmowi 10 pkt. Ale jak oglądałam go wczoraj wieczorem to był to już tylko film trochę przypominający western z typowym Eastwoodem: twardzielem o kamiennej twarzy i zimnych oczach, któryego zagrał już tyle razy!