Nietykalni
The Untouchables
1987
Brian De Palma jest fachowcem najwyższej miary. A gdy zaangażuje Roberta De Niro efekt musi być wspaniały. I jest. Scena schodowa na dworcu przejdzie do historii kina, porównują ją nawet do słynnej sceny na schodach z "Pancernika Patiomkina"
Film ten jest totalnie przedobrzony. Aktorzy, poniekąd świetni, grają maniernacko, przesadnie. Sean Connery jest wyraźnie kiepski, de Niro gra tylko swoim bezczelnym uśmiechem, jakby na nic więcej nie było go stać, a reszta co najwyżej tak sobie... Poza tym to także nie mieli jak za bardzo się wykazać, ponieważ...
Zgadzam sie, ze scena z wozkiem jest rewelacyjna. Poza tym de Niro, ktory po raz kolejny pokazuje swoja klase. Ktos napisal, ze zbytnio poszarzowal, ze nie zachwyca-bzdura!! Jest rewelacyjny w roli Ala Capone i pomimo, ze jest ona drugoplanowa, to jednak ozostaje w pamieci. Zaluje tylko, ze Andy Garcia bardziej...
Ogólnie dobre kino, ale mnie momentami rozczarowywał. Takie naiwne akcje niekiedy, nie miałem wrażenia że to tamte czasy. Jakoś to sztucznie wychodziło. Nawet Moriccone nie zachwycał. Może to przez tą pogodę, ale poważnie jestem zdziwiony. Były chwile że chciało mi sięśmiać co to za bzdura. Szkoda, bo Palma to mistrz.
Tak powinien wyglądać film sensacyjny. Gdyby wszystkie produkcje tego gatunku wyglądały w ten sposób, byłbym miłośnikiem. Pan Robert deNiro za kilka minut swojej drugo planowej roli powinien honorowe obywatelstwo Chicago dostać. Powrót Conorego najwiekszych lotów. Podoba mi się również pokora Costnera. Muzyka może nie...
więcej
.. z fantastyczną osadą - teraz już takich filmów, tak obsadzonych jest niewiele - za bardzo się cenią. Talent DePalmy, rozsądek Connery~go i zimne spojrzenie konsekwentnego Kostnera, ach aktorstwo palce lizać. Film niezwykle pełny, intensywny i wielowątkowy - nie dziwię się że powstał serial na kanwie tego filmu. To...
więcejFilm można oglądać jak ciekawą "historyjkę", jako dobry film sensacyjny, można się też bawić cytatami z kina. Scena ze schodami jest doskonała
Ten film to jakies nieporozumienie. Sceny jak z marnej komedii, muzyka rodem z kina failijnego. Nie wiem dlaczego jest tak wysoko oceniony. Nie polecam
naprawde nie mam pojecia. Film nie wyroznia sie niczym specjalnym w zadnym temacie. Jedynie muzyka jest dobra ale co z tego jezeli kompletnie nie pasuje do tego filmu i psuje caly klimat(ktorego i tak sie szuka na sile). Tak Napradwe to czulem sie jakbym ogladal herkulesa, albo jakis western o indiancach a nie...
Chyba najsłabszy film De Palmy jaki oglądałem ale też sprawiedliwie mówiąc nie oglądałem ich za wiele jednak do Życie Carlita czy Człowiek z blizną to temu filmowi lata świetlne brakuje jedynie Robert De Niro jak zwykle na wysokim poziomie ale tak szczerze to nawet nie miał za wiele co tu zagrać bo postać Al Capone...
więcej
Oczekiwałem poważnego filmu kryminalnego w stylu "Zycie Carlita" czy "Serpico" opowiadającego o śledztwie Eliota Nessa a zamiast tego otrzymałem przygodówkę i to miejscami mocno głupkowatą. Na wyrożnienie zasługują w szczególnosci scena na moście kiedy pierdołowaty ksiągowy zamienia się w bezwględnego zabijakę oraz...
W ciągu ostatnich 30 lat obejrzałem film kilka razy ale nadal nie mogę zdzierżyć tych kilku minut ....Niby kultowa jakaś tam scena, a ja oglądając to, za każdym razem wiercę się niczym w fotelu dentysty, by jak najszybciej przebrnąć przez te chwile....W ogóle muzyka i klimat w filme jakiś taki drewniany....
Lubiąc tematykę czasów prohibicji film wg mnie mija się sporo z prawdą.
Całą ekipa 'nietykalnych' niewiarygodna.
Słaba gra aktorska, przede wszystkim Connery, który dostał Oscara za tą rolę ! O zgrozo !
Sztucznie i męcząco przedłużające się sceny. Przede wszystkim moment jak jechali ze strzelbami na koniach (sic!)...
Absolutnie prawdziwe arcydzieło i jeden z klasyków kina gangsterskiego.Doskonale zrealizowany , wciągający od pierwszej minuty , trzymający w napięciu , zaskakujący i nie pozwalający się nudzić.A także świetny klimat , wyśmienite dialogi , rewelacyjna muzyka ze zdjęciami oraz genialne role Kevina Costnera , Seana...
Przynajmniej w tym filmie. Ależ on wtedy grał - jak natchniony. Tymczasem De Niro stać tylko na głupie miny, aktorską karykaturę. Gra pajaca, fircyka i być może Capone był taki, ale gdy wsppmni się Williama Forsythe'a odgrywającego tę samą rolę w serialu "Nietykalni", przechodzą dreszcze. Brrr.
scenariusz fajny, ale muzyka zniszczyła wszystko. nie mówiąc już o beznadziejnej scenie na schodach czy klimatu westernu na moście. Liczyłem na dobre kino gangsterskie a wyszła tandeta jakich mało.
O rany! Niebywały chłam przyszło mi obejrzeć dzisiejszego wieczoru. Aż szkoda miejsca w rankingu...
Wiele aspektów sprawiło, że film nie zaliczy się do udanych. Między innymi?
- Muzyka - szkoda, naprawdę szkoda, że z opowieści gangsterskiej sama robi film przygodowy, często niedopasowana, jakby wycięta z innego...
