Jak tak dalej pójdzie, to zobaczymy Marisę Tomei w filmie porno. Odważnie sobie poczyna, podobnie jak w „Zapaśniku”, no ale jak się ma tak zgrabne ciało ... Bywały wędrówki odwrotne, tzn. z filmów porno do kina tradycyjnego (patrz Traci Lords). Tyle o Marisie. Narkoman i nieudacznik robią skok na jubilera. Ethan Hawke to ostatni facet, o którym mógłbym pomyśleć jako o bracie Philipa Seymoura Hoffmana, mam tu na myśli podobieństwo fizyczne. Ten ostatni, jak zwykle bardzo dobry. Historia opowiedziana w filmie trochę naiwna i nieprawdopodobna. Trzeba być niezwykle lekkomyślnym, delikatnie mówiąc, aby napadać na sklep swoich rodziców i jeszcze wymachiwać przy tym rewolwerem. Film poszatkowany na sceny sprzed napadu i po nim, ale mimo to ogląda się nieźle. Widać rękę mistrza – Sydneya Lumeta.