Nie spodziewałam się, że niedzielny poranek dostarczy mi takiej uczty filmowej. Film Noc w Varennes to eksplozja świetnego aktorstwa, ciekawych faktów historycznych dotyczących nieudanej ucieczki króla i jego rodziny z Paryża w czasie Rewolucji 1791 roku.
Dialogi pełne dowcipnego j i kunsztownego języka, w wykonaniu znakomicie dobranej plejady śmietanki aktorskiej. Najbardziej podobał mi się oczywiście Marcelo Mastronianni jako podstarzały Casanowa oraz Hanna Schygulla, grająca przyjaciółke pary królewskiej.
Wartka akcja, świetne zdjęcia, realistycznie pokazana Francja w czasie rewolucji, miasteczka i wioski, karczmy , powozy, wojsko, wieśniacy- to dodatkowe zalety tego zjawiskowego filmu historycznego. Dziwi mnie tak niska ocena. Film stary , ale ho,ho.