Wampir wgl nie wygląda jak wampir, nie wiem jakim cudem przeszły te wąsiska i grzywa. On mi przypomina Zombie Arthura Shelbiego.
Czytałem że twórcy sugerowali się oryginalnymi zapiskami (wąsy, grzywka) ale jeśli to wygląda jak wygląda (tzn źle) to po cholere iść w to?
Byłem w Cinema City. Format obrazu był 4:3 i jakość obrazu była taka, że nie widziałem dokładnie co jest na ekranie. Czy tak ma być , żeby zbudować atmosfere?
Niestety ale rzeczywiście Nosferatu wygląda jak połączenie Kozaka z Piłsudskim . Film dla mnie średni.
I to bardzo. Miałam duże nadzieję. Pozostało rozczarowanie.
dlaczego Orlok do Niemiec płynął statkiem z Czech? nie ma to sensu. Oczywiście w książce ,,Dracula” jest to istotny element całej opowieści, ALE tam Dracula chce zamieszkać w Anglii do której siłą rzeczy dopłynąć trzeba. W momencie w którym film zmienia państwa (co przypuszczam spowodowane jest tym, żeby nie marnować...
więcejPierwsza połowa to majstersztyk dźwięku, obrazu i emocji. Potem jest dobrze i magnetycznie. Film w pewien sposób mistyczny - uosobienie czystego zła w pragnieniu, tak zgodnym z buddyjskim podejściem przywiązania i pragnienia, w filmie Eggersa przedstawione w najczystszej, zmaterializowanej postaci - pragnienia...
Gdyby spróbować rozumieć film symbolicznie, a postać hrabiego zacząć rozważać w kategoriach naszych własnych zwierzęcych, mrocznych i brutalnych części i tego w jaki sposób mogą na nas wpływać to film zyskuje kolejne dno. Genialny!
Muzyka, efekty, kostiumy na najwyższym poziomie. Momentami może wydawać się nudny, nie jest to horror w dzisiejszym stylu, ale w tym właśnie tkwi jego urok. Akcja dzieje się powoli, budowane jest napięcie. Film czasami dosłownie nam mówi co sie wydarzy, a bohaterowie nie mogą nic na to poradzić. Dla mnie solidne 7.5/10
więcej
Ta sama podobna akcja itd.lecz daleko mu do Draculi 1992r.Po co nagrywać kolejne filmy o wampirach skoro powstały jak dotąd dwa najlepsze w historii kina których nikt nie przebił!:
1.Dracula 1992r.
2.Wywiad z wampirem 1994r.
Ten film jest nudny i przewidywalny ponieważ nie ma oryginalnej fabuły to wszystko już...
Światowa , 21 lutego 2025 (Polska premiera kinowa)"
Jednym zdaniem: Ktoś się z ch**em na głowy pozamieniał
Piszę opinię dopiero po kilku dniach, a skoro tak się dzieje, znaczy, że obraz utkwił na dłużej w mojej pamięci. Niby historia doskonale znana, ale ten obraz porusza i przeraża. Szczególnie postać samego Nosferatu i jego głosu. Do tego świetny jak zawsze Willem Dafoe. To był wartosciowy seans. Powstaje dzisiaj wiele...
więcejTak się pieklicie odnośnie opóźnionej dystryb. , a Yellowstone zdążyłem przetrawić i zapomnieć bodajże 6 lat po premierze Polska zaczynała się dop. podniecać . Na Wejście Smoka czekaliśmy chyba 8 lat .
Myślę że wiele osób może nie dostrzegać ogromnego symbolizmu w tym filmie. Jeśli ktoś chce przeczytać dogłębną analizę polecam ten blog. https://decoding-cinema.blogspot.com/?m=1
no niestety, wersja Coppoli z bodajże 92' o wiele pełniejsza, tam poznaliśmy background Draculi , dlaczego nim został, kim był jako żywy:) tam le lepsza obsada, może lepiej poprowadzona , Rose Depp, nie ma podejścia do Winony Ryder,- od serialu Idol jej talent dołuje... wolałbym Anye Joy, która mimo, że popsuła sobie...
więcejChłopy się miotają, panie by chciały ale nie moga, tylko wampirro bierze co chce i kończy na swoich warunkach
niezly film xd... po pierszej polowie filmu zapina mlodziaka zeby na sam koniec ukrasc mu dupe i w niej dojsc
Obejrzałem klasyka z lat 20-tych przed seansem Nosferatu A.D 2024. Nie spodziewałem się aż tak wiernej adaptacji. Ale kompletnie mi nie przeszkadzało że historia jaką oglądam jest mi dobrze znana. Obłędna warstwa audiowizualna. Do tego świetne role praktycznie wszystkich aktorów. Głos Skarsgarda, to coś co wprowadza...
więcej