jestem wielkim fanem filmow wojennych, ogladam kazdy jaki tylko zdobede z tego gatunku, i NIE - NIE TYLKO te slawne, nowe superprodukcje, ale WSZYSTKIE.
obejrzalem "o jeden most za daleko" i sie przerazilem, ze film tak mocno mnie zawiodl, az strach to tutaj napisac, jeszcze za to bana dostane ;)
Jedno niezmiennie podziwiam w filmach związanych z II Wojną Światową: niemieckie mundury - niesamowicie twarzowe, świetnie skrojone, wyjątkowo eleganckie.
Drugi raz obejrzałem go dzisiaj i muszę stwierdzić, że z większym zapałem go oglądałem niż za pierwszym razem, ponieważ dużo rzeczy już z tego filmu nie pamiętałem. Bardzo dobrze zrealizowany film wojenny. Bardzo dobra obsada aktorska, najlepszy z tej obsady był Connery, bo nie ma co się oszukiwać go było tam...
Świetny film,zdecydowanie jeden z lepszych w swoim gatunku, scena desantu- arcydzieło! znakomita obsada, warto obejrzeć!
Nie wiem czy tylko ja to zauważyłem, że w filmie bohaterzy rozmawiają w swoich językach (co w filmach zdarza się bardzo rzadko), tzn. chodzi mi o to, że Niemcy rozmawiają między sobą po niemiecu, Anglicy po angielsku, Amerykanie ... też po angielsku :) a z innym akcentem. Tworzy to specyficzny nastrój w filmie. W...
(ale nie pytam dzieci). 30 lat po wydarzeniach; GENIALNA obsada - Connery, Hackman, Hopkins, Fox, Redford i wielu, wielu. Genialne dzieło. Po 50 latach bije na głowę WSZYSTKIE "dzieła" historyczne ostatnich lat.
Przy takiej obsadzie to nie film- to dzieło sztuki i pomnik filmowy lat 60-70- istny kosmiczny mecz z historycznym tłem. Jak dla mnie najlepszy film wojenny w historii obok Dział Nawarony i Szeregowca Rayna
Nie lubię w filmach wojennych jednej cechy, bez znajomosci rysu historycznego zawsze idzie się pogubić. Który to generał, która armia etc. Reżyser z góry zakłada ze widz pewne rzeczy po prostu wie
MALE SPOILERY
Co do filmu to nie mogłem nie myśleć o Polakach którzy się tyle wycierpieli w czasie tej wojny....
I wciąż można zagrać:
https://www.myabandonware.com/game/arnhem-the-market-garden-operation-9w/play-9w
To znaczy raczej starego, bo oglądałem go najpóźniej w 1995-1997 roku, nie pamiętam dokładnie.
Pamiętam tylko końcówkę, grupa żołnierzy alianckich (najprawdopodobniej amerykańskich) broniła jakiegoś wąwozu (pustynia?) przed wrogimi żołnierzami (hitlerowskimi? Afrika Korps?).
Było ich nie więcej niż dziesięciu, ginęli...
Ja pierniczę, dzisiaj widziałem.....Aktorzy the "BEST". Dużo zdrowia, bo dajecie nam coś niesamowitego.... KINO:). Chwila ciszy dla osób, które odeszły w operacji Market Garden.....