O jeden most za daleko
A Bridge Too Far
1977
Bardzo nie podobała mi się postać Sosabowskiego stworzona przez scenarzystów. Polski generał jawi się jako chłopski filozof, który ciągle prawi jakieś morały bez sensu. Nie wiem czy takie było założenie twórców filmu ale Hackman w tej roli jest po prostu kiczowaty i śmieszny. Inni dowódcy debatują nad rozwojem...
Fajnie, że sami Anglicy prostują teraz prawdę historyczną i zwracają honor gen. Sosabowskiemu, z którego nieudacznik Montgomery
ocenił(a) film na 10chciał zrobić kozła ofiarnego. Holendrzy też się super zachowali honorując ulice imieniem generała. A film fajny
Biorąc pod uwagę rozmach, efekty specjalne, obsadę, dbanie o detale historyczne to ten film nie ma sobie równych. Fakt że są filmy efektowniejsze ale to efekciarstwo zrobione jest tylko w celu kupienia widza - w rzeczywistości przysłania to co powinno być naprawę ważne w takich filmach
Chyba nigdy wcześniej ani pózniej nie udało się zgromadzić takiej ekipy. Tyle gwiazd w jednym filmie. Reżyseria Sir Richard Attenborough scenariusz Goldman (guru scenopisarstwa) no i aktorzy. Hopkins, Connery, Hackman, Caan, Redford, Oliver, Gould, Ulman itd. Chyba najlepsza obsada wszech czasów
7/10 Zaskoczeniem był dla mnie fakt, że cokolwiek jest tam o Polakach. Normalnie w filmach(również tych dokumentalnych) na temat II WS udział Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie
użytkownik usunięty
Jako jeden z dwóch chyba oficerów, szybko dostrzegł, że cała operacja nie wróży
niczego dobrego. Ale cienias monty oczywiście musiał poświęcić masę żołnierzy dla własnych rojeń.Szkoda, że tak często debile wypływają do gory i decydują o losach ludzi bardziej inteligentnych od siebie...
Od 6 lat pracuję w Holandii a od 2 w Arnhem. Corocznie Holendrzy uroczyście obchodzą tą operację. Do Arnhem zjeżdżają jeszcze weterani z całego świata. Polacy nie brali bezpośredniego udziału w ataku na most w Arnhem bo byli zrzuceni kilka kilometrów dalej. Ale wykonali ogromną pracę żeby ta batalia miała chociaż...
To jeden z niewielu filmów, gdzie w drugiej połowie 1944 nie walczą z Aliantami wysocy wymuskania aryjczycy, tylko przygarbieni ludzie w średnim wieku oraz zwykłe dzieci. Wiadomo - szczegół, historia - nie trzeba się ich koniecznie trzymać, ale zwracanie uwagi na takie drobiazgi świadczy dobrze o reżyserze i...
Fajnie, że godnie przedstawiono Polaków w tym filmie i Niemcy mówią po niemiecku, ale dlaczego każdy Niemiec w tym filmie to idiota, a zwłaszcza głównodowodzący. Nie znam dokładnych faktów z tego wydarzenia, ale jeśli Niemcom udało się podbić niemały kawałek Europy to chyba nie byli tacy głupi jak w tym filmie.
2:11min. Rozmowa dwóch niemieckich oficerów - jeden w kwaterze a drugi w bunkrze. Dialog - nie utrzymam mostu a drugi - musisz utrzymać. Skupmy si ena tej scenie w bunkrze - widac tego oficera jak rozmawia przez telefon na tle okna bunkrowego przez które widac ten most a na nim...odbywa sie normalny ruch samochodowy...
więcej
514 miejsce ... stfuuuuu...Film powinien się zamienić miejscami z ,, Szeregowcem Ryanem ,,.. taka jest moja opinia ...
Moim zdaniem szanse były minimalne. Popełniono wiele błędów na etapie planowania zbyt oddalone od most strefy
zrzutu w Arnhem, rozciągnięty na dni przerzut wojsk, zbyt wąska droga natarcia XXX Korpusu, itd...
Nie zmienia to faktu, że jest to przykład niesamowitego bohaterstwa żołnierzy biorących w niej udział, który...