Pomijając zdecydowanie zbyt długi wstęp, "Citizen Kane" jest dziełem bez wad. Wspaniałą kreacja Orsona Wellesa, świetna Josepha Cottena. Rewelacyjny scenariusz, zawiła fabuła, dobrze dobrana muzyka, wyczuwalne napięcie. Co mnie w filmie urzekło, to wspaniałe, szczegółowe ukazanie sylwetki człowieka, który osiągnął wszystko z wyjątkiem szczęścia. 9+/10