Początek, rozwinięcie i zakończenie. Proszę, nie ma za co.
Do czego to doszło, że ludziom (przepraszam młodzieży) nawet nie chce się filmu obejrzeć. Książki przeczytać jeszcze bym zrozumiał, ale filmu??
Ja wiem, ze kształci sie pokolenie analfabetow ale chwalenie sie tym, że ktos dobrowolnie chce nim pozostać, to jednak lekka przesada. Do roboty leniu patologiczny!!!!!zenada! :-(
Żałosne ...
Książek też na 100% nie czytasz .
Streszcze ci film .
Wstęp , rozwinięcie , zakończenie
Tez tak mam - no kurna komu moze chciec sie ogladac czarnobialy ramot - no napewno masochistom ale nie mi - a co to ja daltonista ?! - fuj.... ! a co do tych ksiazek co tu o nich na okolicznosc Twojego postu wypisuja - magazynier cudzych mysli i wymyslow to ja moglem byc w dziecinstwie, wtedy to czytanie moglo rozwijac wyobraznie , podsuwac fajne pomysly i numery, no i jeszcze jakos tam byc przydatne - dzis gdy mam wyksztalcona niepowtarzalna osobowosc cudzymi bredniami i ich manipulanctwem glowy nie zaprzatam - brrrrr... - Sam na co dzien ukladam w glowie ze trzy nowele ktore spoko mozna by w ksiazki rozwinac - tylko po co ? - ani idiotow do robienia mamony nie szukam ani psychol nie jestem zeby baranom urojone kity i fikcje wciskac ! - jak im tego brak niech na tacke wrzucaja - frajerzy ... Pozdrawiam.
Kłamiesz Kasiu. Nie masz żadnego ocenionego filmu, ani osoby kina. Na FilmWebie nie istniejesz. Przyszłaś tu tylko zadać to jedno pytanie a teraz nie masz jaj się przyznać. Obawiam się, że to nie jest miejsce dla Ciebie.
Aha.. w innym poście stwierdziłaś, że też ktoś Ci pod nieobecność coś strollował. No i administrator skasował CI jeden post. Przestań się ośmieszać :) Nabierz osobowości, potem wróć.