Natomiast kolesia przywiązałbym do drzewa, wylał na jego jaja krew i wypuścił ze 2 szczury kanałowe...
Uch! Jakiś ty groźny. A o tym panu i jego wyczynie słyszałeś?
http://www.filmweb.pl/person/Yves+Goulais-627100
Podziękował facetowi, który ją posuwa, bo do tanga trzeba dwojga, a on mi ładnie uświadomił, że nie warto na szmatę tracić czasu.
A co byś zrobił mężczyźnie zdradzającemu żonę? Zapewne nic.
Trzeba mieć bardzo niskie poczucie własnej wartości, żeby być zdolnym do zbrodni z powodu zdrady. Normalny, niezakompleksiony facet oleje to z honorem i znajdzie sobie kogoś lepszego. Poza tym, jeśli ktoś oglądał cały film to wie, że bohaterka została zmuszona do ślubu, właściwie sprzedana przez rodziców. Każdy ma prawo odejść do kogoś innego, jest to przykre ale każdy człowiek jest wolny.