PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=526798}

Odwróceni zakochani

Upside Down
6,2 30 402
oceny
6,2 10 1 30402
5,0 3
oceny krytyków
Odwróceni zakochani
powrót do forum filmu Odwróceni zakochani

Pomysł "odwróconej grawitacji" na sąsiadujących planetach wydaje się ciekawy, ale jest to pozór. Nie ma bowiem nic dziwnego w tym, że każda z planet przyciąga do siebie obiekty posiadające masę. Tak po prostu działa grawitacja - każde ciało oddziałuje z innym grawitacyjnie, nie potrzeba do tego żadnego "odwracania" grawitacji. Ten fakt od razu pozbawia wszelkiego sensu główny pomysł filmu, no ale OK, powiedzmy, że umawiamy się, że prawa fizyki nie działają w przypadku tych dwóch filmowych planet.
Tylko że nadal zdarzenia w filmie nie mają sensu: jeśli krem opracowany przez Adama, zawierający pyłek z roślin rosnących na "górnej" planecie wywołuje u człowieka z "dolnej" planety pokonanie jej grawitacji i unoszenie się skóry ku "górnej" planecie, to dlaczego u Adama czy Eden skóra zachowuje się tak samo czy jest na "górnej" czy "dolnej" planecie? Dlaczego ubranie Adama będącego na "górnej" planecie nie unosi się w kierunku "dolnej" planety choć nie jest wykonane z "górnej" materii? Dlaczego w pewnym momencie krawat Adama na "górnej" planecie unosi się do góry, czyli w kierunku "dolnej" planety? Dlaczego sztabki "górnej" materii schowane w ubraniu Adama nagrzewają się, ale nie nagrzewa się np. "górne" krzesło, na którym siedzi Adam? Dlaczego Eden spadając z niewielkiej wysokości (z góry na górę) rozbija sobie głowę, a Adamowi spadającemu z wielokrotnie większej wysokości (z morza do morza) nic się nie stało? Skąd Adam bierze sztabki "górnej" materii dla swoich częstych podróży skoro sztabki do podróży pierwszej zbierał przez długi czas, a je stracił? Z czego zrobiona jest wieża łącząca obie planety, która się nie pali, mimo iż zetknięcie materii z obu planet wywołuje nagrzewanie wywołujące z czasem pożar? Takich pytań jest więcej, scenarzysta/reżyser nie potrafił skonstruować sensownej wizji "odwróconej" grawitacji, więc ciekawy pomysł jest po prostu bezsensownym pomysłem.

Wątek miłosny jest banalny do bólu. Kochają się, los ich rozdziela, on ryzykuje wszystko, aby ją odzyskać, ona daje się odzyskać, happy end. Nie tylko happy end dla tej pary, ale happy end dla mieszkańców obu planet, ale - jak to mówi się w filmie - to już inna historia. Nic tylko obawiać się, że będzie sequel.

Adam - uroczy chłopczyk, w obecności ukochanej robi miny zbitego spaniela, każda kobieta poleci na takiego romantyka, prawda? Otóż nieprawda. Kobiety wybierają mężczyzn, z chłopczykami co najwyżej się przyjaźnią. Eden - dziewczynka z uroczym warkoczykiem, o której nie da się nic ponadto powiedzieć, każdy facet zakocha się w takiej kobiecie, prawda? No cóż, nieprawda. Żaden facet nie zakocha się w kobiecie bez wyrazu, bez osobowości.

Film warto obejrzeć wyłącznie ze względu na komputerową grafikę.

PS Wie ktoś dlaczego na "dolnej" planecie jeżdżą łady i trabanty?

ocenił(a) film na 6
sendspam

Bo na górnej jezdza Ferrari i Porsche świat biednych i świat bogatych:D

ocenił(a) film na 3
sendspam

sendspam mam tak samo jak Ty. Już po kilku minutach myślałam że mnie trafi od tego braku logiki. Zwłaszcza z tym paleniem się materii i antymaterii. A myślałam że oglądnę łatwy, prosty i przyjemny film. W tym problem że jest za prosty i nie przemyślany.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones