Okręt
Das Boot
1981
Petersen pokazuje w tym filmie jak powinien wyglądać realizm w filmie wojennym. Genialnie zrealizowany film, w którym szybka i trzymająca w napięciu akcja doskonale trzyma widza w napięciu do ostatniej minuty.
Film, podobnie jak i powieść, należy do moich ulubionych. Po pierwszym przeczytaniu książki byłem tak zauroczony, że przeczytałem ją drugi raz, aby potem czterokrotnie zobaczyć film. Genialne dzieło, które uznaję za jedną z lepszych ekranizacji powieści. Mam tylko małą uwagę: podwodny może być okręt, a nie jak napisał...
więcej
Nie przepadam za filmami wojennymi, ale Okręt do dużo, dużo więcej niż jakiś tam film wojenny. To ogromna dawka emocji zgromadzona w niewielkiej, w sumie, przestrzeni (tytułowy bohater).Ten film przeżywa się całym swoim jestestwem, a napięcie nie opuszcza człowieka aż do końca. Zaskakującego końca, niespodziewanego...
Chyba najlepszy film Petersena. Bez przerysowań i zbędnego patetyzmu ( jak w późniejszych superprodukcjach ), "prawdziwa" opowieść, trudno o takie w dzisiejszym kinie.
Z zycia wziete Film szczegółowo i z dawką czrnego humoru pokazuje zwyczaje i obowiązki marynarzy U-Botów .
Petersen zrealizował najleprzy wojenny film w historii kinematografii. Przez cały czas czuje się duchotę pływającej trumny, smród , pot, paraliżujący strach. Widzimy prawdziwych ludzi walczących i czujących, bez pustych frazesów brudnej , kłamliwej ideologii. Obraz jest absolutnie rewelacyjny.
Kiedy pierwszy raz obejrzałam ten film, byłam nim w 100% zachwycona. Niebyłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że miałam wtedy chyba 7 lat...
Ostatnio telewizja znów nadała "Das Boot" i wreszcie nagrałam go sobie. Po tylu latach nadal mi się podoba. Końcówka nadal robi na mnie takie samo wrażenie. No i fantastyczna...
Zgadzam się z przedmówcami.
Widziałem ten film kilka razy i pewnie jeszcze kilka razy do niego wrócę. Bo chyba jest nie możliwe aby kiedykolwiek się mógł mi znudzić.
Jest to bezwzględnie najlepszy film wojenny ze wszystkich nakręconych, a na pewno najlepszy film o wojnie na morzu i żadne amerykańskie U -coś tam, mu nigdy nie dorównają. Jest to tez jeden z najlepszych filmów o tym czym naprawdę jest wojna na okręcie a zwłaszcza podwodnym. Tylko jedno przebija ten film. To książka...
więcej
Film Jak dla mnie bez szału. Obraz o statku podwodnym by sugerował większy nacisk na pokazanie relacji między członkami załogi, jakieś bolączki przebywania w zamknięciu itp. Co dostajemy? Powtarzający się schemat ucieczki przed wrogiem. Kwestie psychologiczne gdzieś tam są, ale jest to wątek którego reżyser za bardzo...
więcej
Wiele jest niedorzecznych scen w tym filmie, ale najgłupsza jest chyba ta z zatopieniem zbiornikowca. Storpedowali zbiornikowiec i patrzą przez lornetki jak tonie. A tu nagle oficerowie krzyczą "Tam sa ludzie na pokładzie!"
Serio? A co myśleli, że k**wa, zbiornikowiec płynie sobie sam po morzu? A steruje nim duch...
Od lat z zaintrygowaniem słuchałem snutych mi opowieści o rzekomym arcydziele jakim miał być niemiecki film wojenny 'Okręt'. Zasiadłem więc wreszcie do niego z wielkimi oczekiwaniami i może dlatego jestem lekko rozczarowany. Faktycznie, klimat filmu jest bardzo dobry, reżyser umiejętnie pokazał życie na okręcie, nudę,...
więcejTrochę to dziwne, że Das Boot powstał w tym samym roku i tuż przed wprowadzeniem stanu wojennego przez towarzysza genierała Jaruzelskiego. Co ciekawe Rutger Hauer zrezygnował z roli kapitana by zagrać w "Blade Runner" Scotta ;p Film średni, akcja leniwa i rozwlekła ale interesujący koniec ;p
Oto dzielni nazistowscy podwodniacy przejmujący się losem rozbitków z płonącego tankowca - śmiechu warte. Żołnierzy niemieckich przecież nie można było zaliczyć nawet do ludzi - to były zwierzęta zaprogramowane do zabijania, szczególnie Żydów i Słowian - ku chwale wąsatego świrusa plującego się przy każdym...
Film i książka to dwa arcydzieła. Ale w przypadku filmu świetne kreacje aktorskie, wspaniale skrojony scenariusz i efekty dźwiękowe powoduję, że jeszcze bardziej czuje się atmosferę.
Nie mogę, po prostu nie mogę przejść do porządku dziennego nad fałszowaniem historii!
Bowiem prawda jest taka, że ci "porządni Niemcy" topili głównie flotę handlową, bezbronną i
niewinną w gruncie rzeczy. W imię jakiejś bzdurnej teorii paranoików hitlerowskich i wbrew
wszelkim prawom, w tym morskiemu i konwencji...
