Film dla wielbicieli kina azjatyckiego, choć moim zdaniem i tak rozczarowuje. Niekiedy dialogi
prezentują się dość okazale, jednak niweczy je absurd danej sceny. Jak to w wielu przypadkach
bywa, film po hucznych zapowiedziach okazał się li tylko przeciętny.
Popieram.
Klapa, totalna klapa. Rzadko, a własciwie niemal nigdy, nie oceniam tak nisko filmu, jak tego teraz. Miałem wielką ochotę wyłączyć w połowie, ale wytrzymałem, mając głównie na uwadze wysoką ocenę i dobre recenzje.
I chyba żle zrobiłem, Mam poczucie straconego czasu po zakończeniu tego filmu. Dziwna narrracja, pogmatwana w zamierzeniu fabuła wcale mnie nie zaskoczyła, a czasami raczej rozbawiła. Na dodatek - muszę przyznać - zaczął mnie denerwować język używany w filmie.